Hiszpańska redakcja „Eurosportu” poinformowała, że Enric Mas (obecnie Deceuninck – Quick Step) znalazł się na celowniku Movistaru. Młody zawodnik, uważany za najbardziej utalentowanego grandtourowca z Półwyspu Iberyjskiego, ma w drużynie zająć miejsce Mikela Landy.
Potencjalny transfer Masa do drużyny Eusebio Unzue, choć w pewnym sensie dość naturalny, jest tak naprawdę elementem większej transferowej układanki. Pierwsze jej ogniwo to… Vincenzo Nibali, który po zakończeniu sezonu 2019 niemal na pewno opuści Bahrain-Merida i przeniesie się do Trek-Segafredo. Drużyna z Bliskiego Wschodu szuka jego potencjalnego następcy, a jej wzrok skierował się ku Mikelowi Landzie, nie mogącemu znaleźć w Movistarze swojego miejsca i mającemu kiepskie relacje z innymi kluczowymi postaciami drużyny.
Jeżeli oba te ruchy dojdą do skutku, można się spodziewać zintensyfikowania działań włodarzy hiszpańskiego zespołu nad pozyskaniem Masa. Ten w barwach Deceuninck – Quick Step potwierdził już swój wielki talent, kończąc ubiegłoroczną edycję Vuelta a Espana na drugiej pozycji. Obecny sezon również rozpoczął bardzo dobrze, meldując się tuż za podium „generalki” Volta ao Algarve (2.HC), a następnie zajmując 9. miejsce w Volta a Catalunya i 11. w Itzulia Basque Country. W tym sezonie 24-latek ma zadebiutować w Tour de France.