TOUR DU RWANDA/Mjrka Bees

Zwycięstwem Alessandro Fedeliego (Delko Marseille) zakończył się pierwszy etap Tour du Rwanda. Włoch został też liderem całej imprezy.

Zgodnie z zapowiedziami, po „awansie” w kalendarzu UCI, na trasie Tour du Rwanda pojawiło się kilka mocniejszych zespołów. Solidny peleton, pierwszego dnia rywalizacji, miał do pokonania około 110 kilometrów wokół Kigali, najbardziej kolarskiego miasta w Afryce.

Jak można było się spodziewać, niedługo po starcie od peletonu oderwała się ucieczka w składzie Rohan Du Plooy (ProTouch), Mosie Mugisha (Rwanda), Florian Hudry (Interpro) oraz Bonaventure Uwizeyimana (Benediction). Ich przewaga momentami dochodziła do nawet 5 minut, lecz z tyłu ekipy Delko Marseille oraz Astana nie pozwalały na wielkie harce.

Jak się później okazało, uciekinierzy do samego końca walczyli jak lwy, lecz ostatecznie grupa zasadnicza zdołała ich doścignąć na 3 kilometry przed metą. To oznaczało, że o zwycięstwie etapowym zadecyduje finisz z peletonu w dość trudnym terenie.

Ostatecznie jako pierwszy metę przekroczył Alessandro Fedeli (Delko – Marseille), który pokonał Yacoba Debesaya (Erytrea) i Przemysława Kasperkiewicza (Delko – Marseille). Co naturalne, Włoch został też pierwszym liderem wyścigu.

Pełne wyniki – tutaj.

Poprzedni artykułTour du Haut Var 2019: Pinot z dubletem na koniec rywalizacji
Następny artykułVolta ao Algarve 2019: Stybar z etapem, kapitalny pościg Pogacara!
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments