fot. Team Sky

Egan Bernal (Team Sky) jest coraz bliżej debiutu jako lider jednej z najlepszych (jeśli nie najlepszej) drużyn kolarskich na świecie w wielkim tourze, a konkretnie w Giro d’Italia. Na tę okoliczność przepytali go hiszpańscy dziennikarze – interesowało ich przede wszystkim to, czy młody Kolumbijczyk odczuwa presję. 

Bernal wdarł się do World Touru przebojem. Dość wymienić, że w sezonie 2018 wygrał wyścig Tour of California i odegrał kluczową rolę w zwycięstwie Gerainta Thomasa w Tour de France. W nagrodę Dave Brailsford i spółka obsadzili go w roli lidera na wyścig Giro d’Italia, który potrwa od 11 maja do 2 czerwca.

Presja, presja…Wszyscy o niej mówią, a dziennikarze zawsze o nią pytają. Podajcie mi chociaż jedną pozytywną rzecz wynikającą z presji? Nie ma żadnej. Nie obawiam się startu w Giro [jako lider], ponieważ jakkolwiek mi pójdzie, drużyna będzie mi płaciła tak samo. Cieszę się, że będę miał możliwość ścigania się we Włoszech. Będę spokojny – presja byłaby, gdybym powiedział sobie, że jadę tam wygrać. Tymczasem ja chcę po prostu zaprezentować się jak najlepiej

– powiedział Egan Bernal hiszpańskiej gazecie „Marca”.

Kolumbijczyk dodał, że na to, iż nie wywiera na sobie presji ma wpływ również jego wiek. Ma on bowiem dopiero 22 lata, w związku z czym jeszcze wiele przed nim, a w tym czas na ewentualną poprawę wyniku chociażby w Giro d’Italia.

Nie wiem, czy w zasięgu moich możliwości znajduje się zwycięstwo, dziesiąte miejsce, piętnaste czy kompletna klapa. Jadę tam będąc cichym i zamierzam wykonać pracę, którą mam do wykonania – tylko tyle. Jeśli nie osiągnę dobrego wyniku, nic się nie stanie. Nie czuję strachu przed ewentualną porażką. Zawsze jedzie się po zwycięstwo, ale jeśli ono nie przyjdzie, nic się nie stanie

– kontynuował Bernal.

Kolumbijczykowi nie udało się obronić tytułu w domowym wyścigu Tour Colombia, ale ukończył go w czołówce, bowiem na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej. Wcześniej startował tylko w mistrzostwach Kolumbii, gdzie jego najlepszym rezultatem jest trzecie miejsce w jeździe indywidualnej na czas.

Poprzedni artykułSetmana Ciclista Valenciana 2019: Lepistö wygrywa drugi etap, Winder liderką
Następny artykułZapraszamy na 12. edycję PGE EC Tour de Rybnik!
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments