© carpathianrace.eu / Adam Żołądź

W swoim piątym sezonie w kolarstwie zawodowym, podobnie jak Piotr Brożyna i Michał Paluta, Kamil Małecki również będzie reprezentował pomarańczowe barwy w ekipie CCC Development Team.

Bardzo się cieszę, że będę kontynuował karierę w CCC Development Team. Liczę, że kolejny sezon będzie lepszy niż poprzedni i że ostatecznie zdołam wywalczyć awans do zespołu World Tour. Fakt, że World Tour jeszcze nigdy nie był dla Polaków tak bliski jest na pewno czynnikiem motywującym. Będę ciężko pracował i dam z siebie wszystko, by dostać się do kolarskiej elity.

Pod względem kategorii wiekowej, to od przyszłego roku już w tej elicie będę. Czas orlika minął mi bardzo szybko i skończył się ten umowny okres ochronny. Nie ma już co mówić, że mam jeszcze czas. Już w kolejnym sezonie chcę pokazać, że stać mnie na wiele.

Przez tych kilka lat w CCC Sprandi Polkowice mogłem się stale rozwijać i myślę, że w zeszłym roku ten progres był największy. Zaprezentowałem się z dobrej strony w wyścigach zagranicznych, m.in. wchodząc na podium etapowego Tour de Hongrie, a to dawało mi dodatkowej motywacji do działania. Będę dalej się skupiał na tym, by być kolarzem szybkim, potrafiącym zarówno zafiniszować z dużej grupy, jak i przetrwać mniejsze góry i walczyć o dobry wynik z przerzedzonego peletonu

– powiedział Małecki.

Sezon 2018 był zdecydowanie najlepszym w wykonaniu Kamila Małeckiego. Rywalizował jak równy z równym ze starszymi rywalami i jako 22-latek wygrał GP Doliny Baryczy (1.2), ukończył Tour de Hongrie (2.1) na bardzo wysokim, 2. miejscu, trzykrotnie meldując się na 3.pozycji na poszczególnych etapach, a sezon zakończył 8.miejscem we włoskim semi-klasyku, Trofeo Matteotti (1.1).

Do tych sukcesów dołożył dwa młodzieżowe tytuły mistrza kraju (w wyścigu ze startu wspólnego oraz w Górskich Szosowych MP), 4.lokatę w bardzo prestiżowym Ronde van Vlaanderen U23, a na etapach Karpackiego Wyścigu Kurierów i Grand Prix Priessnitz spa (Puchar Narodów) był odpowiednio 3. i 2.

Kamil Małecki specjalizuje się w krótkich czasówkach oraz sprintach z przerzedzonego peletonu. Jego nowy kontrakt obowiązuje do końca 2019 roku.

Odkąd Kamil przyszedł do naszego zespołu jako 19-latek, robił stałe i wyraźne postępy. Już w zeszłym roku pokazał, że jego rozwój idzie we właściwym kierunku wygrywając etap Karpackiego Wyścigu Kurierów i klasyfikację młodzieżową Wyścigu dookoła Mazowsza. W tym sezonie był on bardzo silnym punktem zespołu nie tylko w rywalizacji z młodzieżowcami, ale też z elitą, którą niejednokrotnie ogrywał w bezpośrednim pojedynku. Przyszłość stoi przed nim otworem i wierzymy, że jego przejście z orlika do elity w CCC Development Team będzie obfitowało w kolejne, duże sukcesy

– dodał Piotr Wadecki, dyrektor CCC Sprandi Polkowice.

Poprzedni artykułMatej Mohoric: „zasługuję na rolę lidera”
Następny artykułLappartient chce więcej kobiecego kolarstwa w TV
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments