fot. Mistica Deportiva

Chris Froome (Team Sky) przyjechał kilka dni temu do Medellín, w Kolumbii, gdzie wspólnie z byłym kolegą z drużyny Rigoberto Uranem wystartuje w wyścigu Giro de Rigo. Jednak wspólne ściganie w amatorskim wyścigu to nie wszystko, co brytyjsko-kolumbijski duet robi w Ameryce Południowej. 

Wyścig Giro de Rigo zostanie rozegrany wokół regionu Antioquia, skąd pochodzi Rigoberto Uran. Można wziąć w nim udział samodzielnie lub wraz z drużyną. W klasyfikacji drużynowej nie zostaną uznani zawodowcy.

Do wyboru są dwa dystanse: jeden o długości 60 kilometrów, a drugi liczący 140 kilometrów. Zostanie rozdanych wiele różnych nagród w rozmaitych kategoriach.

Przyjęcie otwierające tę imprezę odbyło się w piątek, a samo ściganie zaplanowano na niedzielę.

Oprócz Froome’a i Urana w Giro de Rigo wezmą również udział inni kolumbijscy kolarze, tacy jak: Sergio Luis Henao, Álvaro Hodeg, Daniel Martínez, Julián Cardona oraz Sebastián Henao.

W międzyczasie obaj kolarze podejmują różne aktywności fizyczne, które są okraszone zabawą. Oto przykład skaczącego na główkę do wody czterokrotnego zwycięzcy Tour de France.

Poprzedni artykułJesse Anthony zakończył karierę
Następny artykułPowołano kolejną kolarską drużynę z RPA
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments