fot. greenedgecycling.com

Nowozelandczyk Sam Bewley zdecydował o swojej przyszłości. 31-letni zawodnik zostaje w drużynie Mitchelton – Scott na kolejne dwa lata.

Doświadczony pomocnik jest związany z australijską ekipą od samego początku jej istnienia, czyli sezonu 2012. W międzyczasie, co prawda, nie udało mu się odnieść żadnego zwycięstwa (poza etapem wyścigu dookoła Nowej Zelandii, w którym startował w barwach narodowych), choć jego pomoc kolegom z drużyny wydaje się być nieoceniona.

Jestem częścią tej drużyny od samego początku, kiedy to dopiero zastanawialiśmy się, jak dojść do wielkich sukcesów. Wszystko, co wspólnie osiągnęliśmy przez te wiele lat, jest niezwykle bliskie mojemu sercu. Jestem pewny, że uda nam się jeszcze wiele osiągnąć. Jestem bardzo szczęśliwy, że nadal mogę być częścią naszego projektu

– powiedział Bewley.

Nowy kontrakt kolarza z Nowej Zelandii będzie obowiązywał do końca sezonu 2020.

Poprzedni artykułDwa nowe kontrakty w Caja Rural
Następny artykułEuskadi – Murias będzie walczyć o „dziką kartę” na Tour de France 2019
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments