Kiedy wydawało się, że śledztwo w sprawie działań doktora Fuentesa zostało skierowane w ślepy zaułek, dziś pojawiło się dość mocne światło w tunelu. Wiele wskazuje na to, iż odkryto powiązania hiszpańskiego lekarza z Włochami.
Zgodnie z informacjami podanymi przez dziennik AS, madrycki sąd nakazał zniszczenie środków dopingujących oraz wielu danych, w tym także komputerowych, jednocześnie kontaktując się z Włoskim Komitetem Olimpijskim w kwestii przesłania aż 211 worków z krwią do dalszej analizy. Oskarżony od razu odwołał się od decyzji sądu.
Podzielenie się materiałami z Włochami najprawdopodobniej ma związek z inną aferą dopingową, którą „dowodził” dr Ferrari. Jednocześnie wszystko wskazuje na to, iż hiszpańska agencja antydopingowa z pomocą WADA, po badaniach w Lozannie ustaliła tożsamość 26 mężczyzn i 3 kobiet, którzy korzystali z usług doktora Fuentesa.
W sieci pojawiło się już wiele komentarzy odnośnie całego zajścia. Nie od dziś wiadomo, iż jednym z potencjalnych klientów Fuentesa był obecny mistrz świata Alejandro Valverde. Niewykluczone, że zdobycie przez niego tytułu wpłynęło na nawiązanie współpracy między Hiszpanami i Włochami.