fot. LottoNL - Jumbo

Zgodnie z przewidywaniami, Słoweńcy wysyłają do Innsbrucka bardzo mocny skład. Czy Roglica i spółkę będzie stać na walkę o najwyższe cele?

Nie będzie przesadą powiedzenie, iż wszystkie siły Słoweńców zostaną rzucone na wyścig ze startu wspólnego. Liderem reprezentacji będzie wracający do bardzo wysokiej dyspozycji Primoz Roglic, który z pewnością będzie jednym z głównych faworytów do co najmniej miejsca na podium. Obok niego, wolnym strzelcem, stawiającym na aktywną jazdę ma być Matej Mohoric, który ma za sobą bardzo solidną drugą część sezonu.

Jeśli chodzi o pomocników, tutaj także ciężko znaleźć potężną dziurę. Za doprowadzenie wyżej wymienionej dwójki do decydujących fragmentów wyścigu odpowiedzialni mają być Domen Novak, Grega Bole, Luka Pibernik, Jan Polanc, Simon Spilak i Jan Tratnik.

Dodatkowo, kolarz CCC Sprandi Polkowice będzie słoweńskim jedynakiem w jeździe indywidualnej na czas. W wyścigu orlików, jednym z faworytów ma być za to Tadej Pogacar.

Poprzedni artykułMaciej Paterski pojedzie w Innsbrucku?!
Następny artykułCzy drużynę Bahrain-Merida czekają wielkie zmiany?
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments