fot. photoGomezSport / La Vuelta

Jak już pisaliśmy w sobotę, kto spodziewał się, że Enric Mas pojedzie tak znakomitą Vueltę? Podopieczny Patricka Lefevere udowodnił jak wartościowym jest zawodnikiem i z pewnością pokazał, jak wiele może osiągnąć.

Dla 23-letniego zawodnika, tegoroczna Vuelta była wręcz doskonała. Zawodnik Quick – Step Floorsz dnia na dzień wydawałby się mocniejszy, ostatecznie lądując na drugim miejscu na podium. Sam mówi jednak otwarcie, że apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Stanięcie na podium Vuelty było niesamowitym uczuciem. To był mój cichy cel, kiedy przyjechałem na wyścig. Teraz na pewno zmienię się jako zawodnik, ale pozostanę tą samą osobą. Jedno jest pewne, chcę więcej. Czas zacząć wygrywać

– powiedział Mas.

Na ten moment nie wiadomo, czy Hiszpan wystartuje jeszcze w jakimś wyścigu w sezonie 2018. W przyszłym roku będzie jednak z pewnością czołowym góralem swojej ekipy.

Poprzedni artykułBrytyjska drużyna JLT-Condor kończy działalność
Następny artykułMiguel Angel Lopez: „brakuje mi zwycięstwa etapowego”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments