25-letni Słowak Michael Kolar ogłosił, że kończy profesjonalną karierę kolarską, ale zostanie z drużyną BORA-hansgrohe w charakterze pracownika działu promocji i sponsoringu.
Przez ostatnie lata ciężko pracowałem i chciałem przygotować się do tego sezonu w możliwie najbardziej profesjonalny sposób. Jednak spodziewałem się nieco więcej – dobre wyniki nie przyszły. Czuję, że znajduję się obecnie na swoim najwyższym poziomie, który jednocześnie nie pozwala mi na zrealizowanie osobistych ambicji. Rozmawiałem o tym z Ralphem [Denkiem – właścicielem drużyny BORA-hansgrohe] i po kilku dniach przyszedł do mnie z propozycją pracy w drużynie w innym charakterze. Bardzo to doceniam i jestem zadowolony, że będę mógł zacząć coś nowego i cieszyć się życiem. Gdy sięgam myślami do przeszłości, niczego nie żałuję. Jestem dumny z tego, co osiągnąłem, a zwłaszcza z drugiego tytułu mistrza świata Petera [Sagana] w Katarze, ponieważ odegrałem wówczas kluczową rolę jako pomocnik. Czas powiedzieć do widzenia, a Mistrzostwa Słowacji były moim ostatnim wyścigiem jako profesjonalnego kolarza
– powiedział Michael Kolar oficjalnej stronie internetowej drużyny BORA-hansgrohe.
Kolar zajął trzecie miejsce w słowackim czempionacie, za Peterem Saganem i jego bratem – Jurajem. Mimo iż w oficjalnym oświadczeniu drużyny BORA-hansgrohe jako swój największy sukces wymienił drugą tęczową koszulkę Sagana, to warto wiedzieć, że stoi on za wieloma zwycięstwami swojego rodaka, bowiem jeździł z nim od czasów drużyny Tinkoff. Prywatnie jest jego przyjacielem.
Bardzo szanuję decyzję Michaela. Trzeba mieć twardy charakter, by podjąć taki krok, świadczący o szczerości wobec siebie samego. Po naszej rozmowie dotyczącej planów zakończenia przez niego kariery, zastanowiłem się nad obsadzeniem go w roli, która pozwoliłaby pozostać mu w naszej drużynie. Ostatecznie będzie zajmował się VIP-ami i specjalnymi gośćmi, którzy odwiedzają nas podczas wyścigów, czyli będzie pracował w dziale promocji i sponsoringu. Myślę, że jako były sportowiec i doświadczony zawodowy kolarz zapewni naszym gościom atrakcje i będzie wartością dodaną w naszej ekipie. Mam nadzieję, że to stanowisko będzie dobrym rozpoczęciem nowego rozdziału jego życia
– powiedział Ralph Denk.