© carpathianrace.eu / Karpacki Wyścig Kurierów

Holender pokonał swoich rodaków, dzięki czemu wygrał pierwszy etap i został liderem.

Na rozpoczęcie ścigania w Karpackim Wyścigu Kurierów kolarze pojawili się na Węgrzech. Do pokonania było 150km z Veszprem do Papa.

Od początku było sporo prób, ale peleton nie pozwalał na ataki. Dopiero prawie 70km po starcie wreszcie oderwała się piątka Nils Sinschek i Wout Van Elzakker (De Jong Renner), Akmal Zakaria (Sapura), Joep Steinbusch (Amsterdam) i Sjoerd Bax (Delta Cycling Rotterdam). Zasadnicza grupa traciła około trzy minuty, ale stawka często się rwała.

Czołówka niedługo również się podzieliła – tempa rywali nie wytrzymali Van Elzakker i Zakaria. Przez jakiś czas przed peletonem jechało też jedenastu kolarzy, ale praca reprezentacji Polski sprawiła, że goniący szybko zostali złapani.

Uciekające trio nie dało się jednak złapać i to oni rozegrali między sobą finisz. Najszybszy był Steinbusch, a za nim przyjechali Sinschek i Bax. Szósty był najlepszy z Polaków – Stanisław Aniołkowski (Team HUROM), a ósmy Dawid Burczak (KK Tarnovia Tarnowo Podgórne).

Pełne wyniki – TUTAJ

Poprzedni artykułGracia Orlova 2018: Zabelinskaya nową liderką, Jaskulska 4.!
Następny artykułGiro d’Italia 2018: Meintjes liderem Dimension Data
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments