fot. Michał Kapusta / naszosie.pl

Kolumbijczyk z powodu kontuzji nie będzie mógł podjąć się obrony tytułu w Il Lombardii.

Podczas sobotniego wyścigu Giro dell’Emilia w ucieczce kręcił późniejszy triumfator Giovanni Visconti (Bahrain-Merida), a Chaves próbował zniwelować jego przewagę na zjeździe. Niestety w prawym zakręcie kolarz Orica-Scott stracił panowanie nad rowerem i mocno uderzył w asfalt.

Kolumbijczyk został zabrany do szpitala, gdzie przeszedł wszelkie konieczne badania. Prześwietlenie wykazało złamanie prawej łopatki, ale na szczęście brak obrażeń głowy – mimo wszystko lekarze postanowili zatrzymać Chavesa na obserwacji. Nie ma potrzeby operacji, ale przerwa wyniesie około 15 dni – to oznacza przymusową rezygnację ze startu w Il Lombardii, która odbędzie się 7 października.

Nie tak chciałem zakończyć swój sezon, zwłaszcza że nie mam nawet możliwości wrócić do Lombardii po wspaniałych wspomnieniach sprzed roku. Wydarzyło się co się wydarzyło i teraz musimy się skupić na leczeniu i przyszłym sezonie. To tylko kość, w życiu przydarzają się większe wyzwania, więc mieliśmy szczęście. Wrócimy, już nie mogę się doczekać 2018 roku. Bardzo dziękuję drużynie i personelowi szpitala za wspaniałą opiekę oraz fanom za wszystkie wspierające wiadomości. To wiele dla mnie znaczy, dziękuję. Jest dobrze

– powiedział Chaves.

 

Poprzedni artykułDrużyna Aqua Blue Sport włączyła się do walki z rakiem piersi
Następny artykułAndre Greipel: „To wielka ulga”
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments