Gdy drużyna Sky ogłosiła skład na wyścig Liege-Bastogne-Liege z Chrisem Froomem, wydawało się, że to Brytyjczyk będzie liderem. Tymczasem wypowiedzi Michała Kwiatkowskiego i dyrektora sportowego świadczą o tym, że to Polak będzie tym, któremu podporządkuje się cały skład.
W sobotę odbyła się prezentacja drużyn, podczas której nie zabrakło okazji do rozmowy z dziennikarzami. Michał Kwiatkowski tłumaczył się dziennikarzom portalu cyclingnews.com przede wszystkim z niedyspozycji w Amstel Gold Race.
Nie mam wielkiego doświadczenia w ściganiu się w temperaturze kilku stopni Celsjusza i padającym lodowatym deszczu z gradem. Deszcz spadł w bardzo złym momencie, ponieważ musieliśmy być z przodu i nie mogliśmy wziąć kurtek z samochodu. Nie jest tajemnicą, że źle mi się jeździ w takiej pogodzie, muszę nad tym popracować – tłumaczył Kwiatkowski.
Niestety dla Polaka, prognozy na „staruszkę” nie są najlepsze, a nawet gorsze niż było to podczas Amstel Gold Race. „Kwiato” ma jednak nadzieję, że jest na to gotowy i dobra dyspozycja, w której się znajduje, pozwoli mu przetrwać trudy wyścigu i niesprzyjające warunki atmosferyczne.
Wszyscy, włącznie ze mną, jesteśmy gotowi na złą pogodę, zarówno fizycznie, jak i mentalnie. Wezmę ze sobą dodatkową odzież, a moja drużyna jest bardzo silna, jest m.in. Wout Poels i Chris Froome. Jesteśmy gotowi, to jest pewne – zadeklarował były mistrz świata.
Dziennikarze zapytali także Polaka czy obawia się dodatkowego podjazdu w końcówce – Cote de Rue de Naniot.
Gdy moja forma jest dobra, lubię go jeszcze bardziej. Końcówka będzie zdecydowanie cięższa niż w poprzednich latach, dlatego, żeby wygrać trzeba mieć naprawdę mocne nogi. Ale myślę, że bez podjazdu w środku wyścigu – Cote de Stockeu z trudnym zjazdem – wyścig będzie mniej nerwowy – uważa Kwiatkowski.
Dyrektor sportowy Sky Nicolas Portal powiedział dziennikarzom, że decyzja o udziale Froome`a w tym wyścigu zapadła w ostatniej chwili. Zwycięzca Tour de France nie uczestniczył w prezentacji drużyn, ponieważ dopiero w sobotę po południu dotarł do Liege. Ten start jest dla niego częścią przygotowań do Wielkiej Pętli.