Ekipa Katushy poinformowała, że Alexander Kristoff nie wystartuje w dzisiejszym wyścigu Gent – Wevelgem. Powodem wycofania się Norwega jest przeziębienie.
Problemy dawały już znać o sobie podczas piątkowego E3 Harelbeke, gdzie Kristoff dość szybko odpadł od grupy faworytów.
„Lekarz powiedział, że nie mogę jechać Gent – Wevelgem ze względu na lekką gorączkę. Nie czułem się najlepiej po Harelbeke, wczoraj jeszcze gorzej, więc to jedyna sensowna decyzja.
-tłumaczył Norweg.
To poważnie utrudnia Kristoffowi przygotowania do dwóch najważniejszych brukowych klasyków w sezonie, czyli Ronde van Vlaanderen i Paris – Roubaix. Zwłaszcza brak startu we „Flandryjskiej Piękności” byłby dla kolarza Katushy bardzo rozczarowujący, bo Norweg będzie bronić tytułu z ubiegłego roku.
„Może się tak zdarzyć, że nie wystartuję, ale mam nadzieje, że się uda. To wciąż tydzień czasu i zazwyczaj szybciej dochodzę do siebie, więc wierzę, że na Flandrię będę już zdrowy.”
-przewiduje Kristoff.
Jego miejsce w składzie rosyjskiej ekipie spowoduje, że Sven Erik Bystrom będzie miał szansę jazdy na własne konto, a Marco Haller będzie liderem grupy w przypadku sprintu z dużej grupy.
Źródło: cyclingnews.com