Fot. Etixx - (c) Tim De Waele

Niemiecki sprinter zrezygnował ze startu w „La Classicissima” z powodu zbyt trudnej trasy. Kittel skupi się na Giro d’Italia.

Sezon 2016 ma być przełomowy w karierze znakomitego kolarza. W poprzednim roku z powodu choroby Niemiec nie osiągnął formy i odniósł tylko jedno zwycięstwo – na pierwszym etapie Tour de Pologne w Warszawie. Przenosiny do Etixx-Quickstep przyniosły „odrodzenie” i dwa zwycięstwa etapowe oraz klasyfikację generalną i punktową w Dubai Tour. Pomogła mu w tym znakomita postawa na wzniesieniu Hatta Dam.

Wiosennym celem Kittela będzie Giro d’Italia. Chociaż w Mediolan-Sanremo często obserwujemy pojedynki sprinterskie na koniec zmagań, to tym razem zawodnik uznał, że profil jest zbyt ciężki.

Poggio jest dłuższe niż dwustumetrowa wspinaczka pod Hatta Dam. Szczerze mówiąc nie sądzę, żeby mi to pasowało, zwłaszcza z ostatnimi zmianami w trasie. Teraz jest zbyt ciężko dla sprinterów. Myślę, że ostatnie zwycięstwo typowego sprintera przypada na 2009 rok i wiktorę Cavendisha. Co roku mamy złą pogodę czy coś innego. „La Classicissima” staje się coraz trudniejsza, ale tak jest wszędzie. Inne wyścigi też są cięższe. – powiedział cyclingnews Kittel

Kolarz Etixx-Quickstep uważa też, że na razie nie jest gotowy, by ścigać się we włoskim monumencie. Nie oznacza to, że nigdy nie będzie chciał walczyć na trasie tego klasyku.

Pojawił się moment, w którym muszę określić swoje priorytety. Taka jest moja decyzja na ten sezon. Nie mówię, że nigdy nie pojadę w Mediolan-Sanremo, ale dla mnie to nie był ciężki wybór. Myślę, że będę miał inne okazje gdzie indziej. Moim celem jest wystartować w La Classicissima przynajmniej raz, nie chciałbym kończyć bez takiej okazji. Jeśli jednak chcę tam powalczyć, to na razie jest zbyt ciężko.

Chociaż pełny kalendarz startów pierwszej części sezonu nie został jeszcze określony, to pojawiły się dwa konkrety. Kittel wystartuje w Volta ao Algarve oraz Paryż-Nicea. Niewykluczona jest rywalizacja w Gent-Wevelgem oraz Scheldeprijs. Niemiec skupia się jednak na Giro d’Italia, w którym w 2014 roku wygrał już dwa etapy i musiał się wycofać z powodu choroby już w pierwszej fazie wyścigu. Prawdopodobnie sprinter przejedzie dwa tygodnie La Corsa Rosa i opuści rywalizację, by przygotować się do Tour de France.

Poprzedni artykułTour of Qatar: Pierwszy triumf Marka Cavendisha w nowych barwach!
Następny artykułSimon Gerrans utrzymał pozycję lidera Rankingu Światowego UCI
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments