Zapraszamy do przeczytania wypowiedzi dzisiejszego zwycięscy etapowego oraz lidera wyścigu. Oto co mieli do powiedzenia tuż po przekroczeniu mety:
Zwycięzca etapu – Mikel Landa (Astana):
To ważne zwycięstwo zarówno dla mnie, jak i dla drużyny. Kiedy w ciągu całego dnia drużyna pracuje tak jak my dzisiaj to jest to sukces całej drużyny. Byliśmy we trzech, mieliśmy liczebną przewagę i nie mogliśmy pozwolić, aby zwycięstwo wymknęło nam się z rąk. Naszym zadaniem było „ustawienie” Aru w najlepszym możliwym położeniu w w klasyfikacji generalnej. Chcemy wygrać z nim wyścig, ale wiemy że będzie to bardzo trudne. Drugie miejsce wydaje się być w miarę bezpieczne. Spróbujemy wygrać to Giro dzięki przewadze liczebnej.
Lider wyścigu – Alberto Contador (Tinkoff – Saxo):
Czy jestem patronem Giro? Nie wiem, to wy tak mówicie. Ja tylko daję maksimum z siebie. Astana była dzisiaj bardzo mocna. Można powiedzieć, że przejechałem drużynową czasówkę na ich kole. Na szczęście moje nogi były dziś dobre i chciałem wygrać dzisiejszy etap, ale było zbyt dużo ataków i kontrataków i ciężko byłoby to wszystko upilnować. Myślałem także o Pantanim, który był moim idolem. Nie rozmawiałem na trasie z Landą bo nie było takiej potrzeby. To świetny kolarz, jedzie świetny wyścig i cieszę się z jego zwycięstwa.
Źródło: gazzetta.it