lobatoJuan Jose Lobato (Movistar) po drugim miejscu w People’s Choice Classic tym razem wszystkich rywali pozostawił za swoimi plecami. Hiszpan zawdzięcza to całej ekipie, która doskonale go rozprowadziła.

Zwycięstwo na drugim etapie australijskiego wyścigu było dla Lobato dopiero pierwszym triumfem w imprezach cyklu World Tour. Nawet defekt na ostatnim okrążeniu wokół Stirling nie przeszkodziło mu tego dokonać. Bonusowe sekundy pozwoliły Hiszpanowi na awans w klasyfikacji generalnej. Teraz traci on do Jacka Bobridge’a (reprezentacja Australii) tylko trzy sekundy.

„To zwycięstwo nie byłoby możliwe bez świetnej pomocy moich kolegów. Cieszę się, że Gorka Izagirre także zakończył dzisiejszy etap na podium. Mimo kłopotów z rowerem na ostatnim kółku ekipa doskonale mnie rozprowadziła. Mam nadzieję, że na kolejnych etapach także powalczę o wysokie pozycje. Lubię każdy rodzaj sprintu, co potwierdziłem także podczas People’s Choice Classic.

W mojej drużynie na klasyfikację generalną nastawiają się przede wszystkim Ruben Fernandez i Gorka Izagirre. Ja kolejny etap chcę po prostu przejechać, bo nie za bardzo mi pasuje jego profil. Zdecydowanie lepiej widzę swoje szanse w piątek i być może znowu uda mi się zwyciężyć.’ kończy dzisiejszy triumfator.

 

@ArekWaluga77

Foto:Santos Tour Down Under

Poprzedni artykułEvans zadowolony z pierwszych etapów Santos Tour Down Under
Następny artykułTrasa nowego wyścigu Tour de Yorkshire
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments