Jens VoigtJens Voigt (Trek Factory Racing) już jutro będzie próbował bić rekord w jeździe godzinnej na czas. Wydarzenie z Niemcem w roli głównej, odbędzie się jutro w szwajcarskim Grenchen.

Przypomnijmy, że obecny rekord należy do Czecha Ondreja Sosenki. Jeśli 43-letni Voigt myśli o pobiciu tego wyniku, musi jutro w godzinę przejechać więcej niż 49,7 kilometra. Transmisja z tego wydarzenia od 18:30 na głównym kanale Eurosportu. „Nie mam żadnej taktyki, ale nie ma co się czarować. Przez cały czas, będzie ze mną mój przyjaciel ból”, napisał na Twitterze dzisiejszy solenizant.

Próbie bicia rekordu, towarzyszą również nowinki techniczne i ciekawostki. Ekipa Trek Factory Racing na swojej internetowej, przygotowała odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania przez swoich fanów. Z tego źródła możemy się dowiedzieć, że Voigt przez godzinę zamierza generować średnią moc 370 watt, ale nie będzie przykładał do tej wartości dużej wagi (przepisy nie pozwalają mu na monitorowania mocy w trakcie jazdy). Rower przygotowany przez Treka, bazuje na koncepcyjnym modelu roweru torowego amerykańskiego producenta. Waga sprzętu wynosi dokładnie 8 kilogramów i 150 gram.

 

 

Foto: Trek Factory Racing

Andrzej Gucwa

Poprzedni artykułWalka z czasem Jensa Voigta już w czwartek od 18:30 na żywo w Eurosporcie!
Następny artykułThor Hushovd w sobotę zakończy karierę
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
rebe
rebe

W czym rower Voigta różni się od rowerów Induraina , Romingera i np. Boardmana których porąbana UCI wypieprzyła z tabel rekordów świata . To samo może też zrobić zJensem mając gdzieś jego pracę przygotowania i wysiłek .