Trzeci etap tegorocznego Tour de Pologne to przedostatnia w tej odsłonie wyścigu szansa dla sprinterów. Kolarze o etapowy triumf, będą ścigali się w Rzeszowie.

mapa 3

Start do trzeciego odcinka wyścigu Dookoła Polski odbędzie się w Kielcach. To właśnie z tego miasta pochodzi m.in selekcjoner Reprezentacji Polski – Tomasz Brożyna. Kolarze w drodze do Rzeszowa, muszą przejechać 174 kilometry. Profil ponownie jest płaski jak stół, ale wyznaczono jedną premię górską 3. kategorii. Odbędzie się ona tuż przed wjazdem na finałowe rundy. Za nim to nastąpi, ucieczka rozda między sobą punkty na lotnej premii w Głogowie Małopolskim. Z tego punktu do mety pozostaje 29 kilometrów.

Także i tym razem, nie zabraknie rund w końcówce. Na ulicach Rzeszowa na kolarzy czekają dwie pętle po sześć kilometrów każda. Na ostatnim kilometrze znajduje się kilka łuków.

Profil:

profil m 3

 

Mapa startu:

mapa s 3

 

 

Mapa mety:

mapa m 3

 

 

Faworyci według naszosie.pl:

1. Michael Matthews (Orica GreenEdge)
2. Yauheni Hutarovich (Ag2r La Mondiale)
3. Marco Haller (Katusha)

 

Plan transmisji telewizyjnych tutaj

 

Czasy przejazdu:

E_3_minutówka_czysta

 

mapki: tourdepologne.pl

Andrzej Gucwa

Poprzedni artykułRobert Gesink o wczorajszym etapie TdP: „UCI powinna interweniować”
Następny artykułPetr Vakoc po ponad 200 kilometrowej ucieczce został liderem Tour de Pologne!
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
pawel
pawel

po co kolejny etap sprinterski? nie mozna zrobic choc jednego pagorkowatego etapu dla kolarzy od wyscigow klasycznych?

Piotr
Piotr

Dokładnie. Fatalny ten TdP! 4 płaskie, 2 pagórkowate i „czasówka”. W sumie żadnego odcinka górskiego. Ewentualnie ten odcinek 5 z Zakopanego do Strebskiego można nazwać górskim. Gliczarów jest w sumie takim klasykiem.

mr
mr

Gdyby nie jazda na czas to ten płaski wyścig wygralby jakiś sprinter lub harcownik a nie o to chodzi w World Tourze. Wyścig jest ogromnym medialnym sukcesem, ale sportowo to poziom jest b. niski

Zbyszek
Zbyszek

Wyścig Balonowo-Rundowy o b.niskim poziomie sportowym,dziwne że to wyścig WT