Kontrakt Petera Sagana z Cannondale kończy się w 2014 roku, zatem Słowak będzie „hitem” transferowym pod koniec bieżącego roku. Czy trafi do drużyny Fernando Alonso?
Sagan jest kojarzony z nową ekipą Alonso po tym, jak wraz z gwiazdami Formuły 1 odwiedził tor wyścigowy. Hiszpan dał jasno do zrozumienia, że będzie zatrudniał tylko tych kolarzy, którzy nie będą mieli ważnych kontraktów, co czyni Sagana jednym z kandydatów do teamu o roboczej nazwie Fernando Alonso Cycling Team.
W wywiadzie dla „Pravdy” zawodnik Cannondale przyznał, że otrzymał ofertę od Alonso, ale także od wielu innych drużyn.
– Otrzymałem propozycje nie tylko od Alonso, ale także np. od kontynentalnej, słowackiej ekipy Dukla Trencin. Na razie wciąż mam ważny kontrakt z Cannondale. Wszystko jest sprawą otwartą, będziemy dyskutować. Nie wiem, czy odejdę, może zostanę…Zobaczymy jak to wszystko się rozwinie – enigmatycznie opowiadał Sagan.
Słowak podkreślił także, że z Cannondale Pro Cycling łączą go specjalne relacje. – Dorastałem w tej drużynie, a teraz zaczynam w niej piąty sezon. Moje relacje z kolegami z drużyny nie zmieniły się, jesteśmy jak rodzina, zwłaszcza z tymi, z którymi ścigam się od początku – powiedział.
Nie ulega wątpliwości, że Peter Sagan jest jednym z najbardziej wartościowych, a co za tym idzie, także pożądanych kolarzy w peletonie. Ma on także dopiero 23 lata, zatem można się spodziewać rozwoju jego kariery.
W sezonie 2013 odniósł 22 zwycięstwa, w tym zdobył zieloną koszulkę najlepszego kolarza klasyfikacji punktowej w 100. edycji Tour de France.
Foto: bettiniphoto.net
Marta Wiśniewska
Martwię się tylko,by Sagan nie uciekł nam do F1.
a co to ma wspólnego z f1
To był taki żart,poczucia humoru życzę w Nowym Roku.