Il Lombardia: Zwycięstwo Joaquima Rodrigueza! Trzecie miejsce Rafała Majki!

Joaquim Rodriguez (Katusha) wygrał klasyk Il Lombardia! Rafał Majka (Saxo-Tinkoff) dzięki znakomitej jeździe zajął trzecie miejsce!

Trzech Polaków – Rafał Majka (Saxo-Tinkoff), Bartosz Huzarski (NetApp Endura) oraz Maciej Paterski (Cannondale) wystartowało dziś w klasyku Il Lombardia. Na starcie zabrakło niestety Michała Kwiatkowskiego (Omega Pharma – Quick Step). Kolarze mieli do przejechania 242 kilometry z Bergamo do Lecco. Na trasie znajdowało się pięć podjazdów, a ostatni pod Villa Vergano (3,3 km podjazdu; średnio 7,5 %) kończył się na niespełna 10 kilometrów przed końcem.

Początkowo do ucieczki zabrali się: Carlos Julián Quintero (Colombia), Willen Wauters (Vacansoleil-DCM),  Fabio Felline (Androni), Michael Albasini (Orica GreenEDGE), Reto Hollenstein (IAM Cycling) oraz Alessandro De Marchi (Cannondale). Harcownicy odjechali na nieco ponad minutę od zasadniczej grupy i wkrótce doskoczyła do nich kolejna grupa.

100 kilometrów przed kreską, mieliśmy więc na czele grupę w składzie: Angel Vicioso (Katusha), Diego Rosa (Androni Venezuela), Francesco Gavazzi (Astana), Stef Clement (Belkin), Greg Van Avermaet (BMC), Alessandro De Marchi y Paolo Longo Borghini (Cannondale), Juan Pablo Valencia (Colombia), Reto Hollenstein (IAM), Damiano Cunego (Lampre Merida), Jesús Herrada y Beñat Intxausti (Movistar), Christian Meier (Orica GreenEdge), Jan Bakelandts (Radioshack), Georg Preidler (Argos Shimano), Bjorn Thurau (Europcar), Cesare Benedetti (NetApp), Sergio Paulinho y Nicola Roche (Saxo Tinkoff), Marco Marcato i Maurits Lammertink (Vacansoleil DCM).

Wyścig rozgrywany był w bardzo ciężkich warunkach atmosferycznych. Na swojej skórze odczuli to m.in Vincenzo Nibali (Astana), który upadł i wycofał się z rywalizacji.

Współpraca w czołówce nie układała się zbyt dobrze i 60. kilometrów przed metą po ucieczce nie było już śladu. Na podjeździe doszło do kolejnych ataków, a peleton się podzielił. Czujnie jechał Rafał Majka (Saxo-Tinkoff).

Z grupy faworytów oderwał się Thomas Voeckler (Europcar). Francuz szybko zaczął zyskiwać przewagę, a jadąca za nim grupa trochę go zlekceważyła. 37 kilometrów przed metą, Voeckler miał 3 minuty i 10 sekund w zapasie. 10. kilometrów dalej różnica wynosiła 2 minuty i 50 sekund, więc jadący za nim faworyci zaczęli się niepokoić.

W porę zawiązała się pogoń, która udaremniła atak Voecklera na ostatnim podjeździe – Villa Vergano. Na pierwszą kontrę zdecydował się Thibaut Pinot (FDJ.fr). Atak młodego Francuza poprawił Domenico Pozzovivo (Ag2r La Mondiale). Mocne tempo rozciągnęło grupę i wykorzystał to Joaquim Rodriguez (Katusha), który ruszył do przodu. Tempa dotrzymać próbował mu Rafał Majka (Saxo-Tinkoff), ale młody Polak nie dał rady.

„Purito” pierwszy wjechał na zjazdy z kilkusekundową przewagą, a gonili go Majka, Daniel Martin  (Garmin-Sharp) i Alejandro Valverde (Movistar). Hiszpan na zjeździe powiększał swoją przewagę, a od Polaka i Irlandczyka oderwał się Valverde.

Rodriguez zdołał jako pierwszy dojechać do mety i po raz drugi z rzędu stanął na najwyższym stopniu podium tej imprezy. Drugi dojechał Valverde, a trzeci Majka. Martin przewrócił się na ostatnim zakręcie.

Bartosz Huzarski (NetApp Endura) był 24.

Wyniki:

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej