Gdyby jutro podczas wyścigu elity mężczyzn Nairo Quintana zdobył medal MŚ, byłoby to znakomite ukoronowanie bardzo dobrego sezonu Kolumbijczyka. Oto, co najlepszy kolarz klasyfikacji młodzieżowej tegorocznego Tour de France mówi przed jutrzejszymi zawodami.
– Celuję w medal. Jeżeli nie uda mi się go zdobyć, to chcę przynajmniej zaliczyć dobry występ – mówił Quintana portalowi Bicicilismo. – Dla mnie głównymi rywalami będą Hiszpanie; Valverde oraz Rodriguez. Są także Nibali i Froome, no i Sagan. Myślę, że Cancellara nie odegra w tym wyścigu znaczącej roli, ale na pewno nie można go lekceważyć.
Quintana opisywał także specyfikę tego wyścigu.
– To wyścig dla górali, bądź dla specjalistów od klasyków. To zależy od tempa. Trzeba także brać pod uwagę warunki atmosferyczne. Jutro ma padać deszcz, więc z pewnością wykluczy to niektórych zawodników, jednak ja mam nadzieję, że się utrzymam, gdyż opady mi nie przeszkadzają – mówił.
Nairo Quintana podczas wyścigu Tour of Britain pokazał, że dobrze czuje się na krótkich, szarpanych podjazdach. Potwierdził, że jest zadowolony ze swojej dyspozycji.
– Potrzebowałem takiego wyścigu, by móc określić na jakim jestem poziomie. Podjazdy nie były długie, ale wymagające. Myślę, że miałem dobrą nogę i utrzymywałem dobry rytm, chociaż nie taki, jak podczas Touru. Nie jest łatwo utrzymać szczytową formę przez cały sezon – zakończył.
Foto: bettiniphoto.net
Marta Wiśniewska