Daniel Moreno (Katusha) zdołał dzisiaj jako pierwszy zameldować się na mecie czwartego etapu Vuelta a Espana. O to co powiedział Hiszpan po mecie w Fisterra.
„Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa”, mówi Daniel Moreno. „Wczoraj powiedziałem do moich kolegów z drużyny, że chciałbym dzisiaj wygrać. Ten etap wpadł mi już wcześniej w oko. Muszę podziękować wszystkim kolegom z drużyny, a zwłaszcza Luce Paoliniemu. Bardzo mi pomógł w końcowej części jadąc tak, aby mnie ustawić w jak najlepszej pozycji do ataku. Dziękuję także „Purito”. Znamy się bardzo dobrze i wiemy, które etapy są bardziej odpowiednie dla mnie, a które dla niego. To właśnie on jest liderem, ale gdy pojawia się okazja – pozostawia mi szansę walki o zwycięstwo etapowe. Dlatego muszę być zawsze skoncentrowany i wykorzystywać takie okazje”.
„Wyścig jest bardzo długi i myślę, że będę miał jeszcze kilka okazji. Co do podjazdu na Mirador de Ezaro, to powiem tak – był naprawdę trudny. Wszyscy czekali na ten podjazd i ataki, ale nikt nie chciał spróbować i dokonać tak trudnego wyboru ponieważ do mety była jeszcze długa droga”, zakończył dzisiejszy triumfator etapu Vuelta a Espana.
Foto: Unipublic/Graham Watson
Artur