Trzeci etap Vuelty jest płaski jak stół, ale do ostatniego podjazdu. Po raz kolejny zawodnicy walczący o dobre pozycje w klasyfikacji generalnej będą musieli kontrolować konkurentów.
Kolarze wystartują z Vigo, które nazywane jest „Miastem Oliwnym”. To galicyjskie miasto jest znane przede wszystkim z fabryki koncernu PSA Peugeot Citroën. Po przebyciu 180 kilometrów kolarze rozpoczną krótką wspinaczkę na metę. Końcowe 4,9 kilometra to podjazd o średnim nachyleniu 4,8 %. Meta usytuowana jest w dziewiątym co do wielkości mieście Galicji, Vilagarcía de Arousa.
Premia górska:
Mirador de Lobeira – 3. kategoria (4,9 km długości; średnie nachylenie 4,8%)
Lotne finisze:
A Escusa (Ribadumia) – 118,6 km trasy
Illa de Arousa – 154,7 km trasy
Profil:
Ostatnie kilometry:
Ten etap to szansa dla harcowników, którzy uwielbiają klasyczne końcówki. Końcowy podjazd może być za ciężki dla sprinterów, a za łatwy dla kolarzy walczących o generalkę. Jednak mając na uwadze dzisiejszy etap, możemy się spodziewać także walki między liderami.
Faworyci według naszosie.pl:
1. Daniel Martin (Garmin – Sharp)
2. Bartosz Huzarski (NetApp Endura)
3. Alejandro Valverde (Movistar)
Na relację zapraszamy do Eurosportu od godziny 16.00.
Arek Waluga
Sylwester wczoraj ładnie się pokazał:))))))))))))) Pozostali nasi spokojnie kontrolowali to co się dzieje do końca. Szkoda Maćka Paterskiego ale wiadomym było, ze on przybył na Vueltę pomagąc przede wszystkim na płaskich etapach i lekko pagórkowatych terenach. Trzymaj się Michał.
Oczywiscie miałem napisać trzymaj się Maciek