Karol Wolny (KKS Gostyń) na ostatnich metrach wywalczył srebrny medal MP juniorów w wyścigu ze startu wspólnego. Tuż po rywalizacji opowiedział nam jak wyglądała walka o medale i kto pomógł mu w osiągnięciu tego sukcesu.
„Od samego początku starałem się jechać bardzo ekonomicznie, tak jak oczekiwał tego mój trener. Chciałem oszczędzić jak najwięcej sił na ostatnie dwie rundy. Dystans jak dla juniorów bardzo długi, dodatkowo sześć razy musieliśmy się zmagać z Przełęczą Tąpadła.
Na szczęście okazało się, że nasza taktyka bardzo dobrze się sprawdziła. Na ostatniej rundzie wraz z trójką kolegów przeskoczyliśmy do ucieczki. Prawdę mówiąc, był to ostatni moment by włączyć się w walkę o medale. Zabrakło kilka metrów, aby powalczyć z Kamilem Turkiem o złoty medal i koszulkę mistrza Polski.
Jestem bardzo zadowolony z tego srebra, to mój duży sukces. Za dobre przygotowanie chciałbym podziękować mojemu trenerowi, za podawanie bidonów p. Markowi z grupy Lasocki. Dziękuję moim rodzicom, którzy wspierają mnie na każdym kroku.”
Rozmawiał Arek Waluga
Foto:Artur Machnik
