Peter SaganTo, że Peter Sagan (Cannondale) ma w nogach moc, to wiemy nie od dziś. Ale w wyścigu Gent-Wevelgem udowodnił to po raz kolejny i nie zmarnował znakomitej pomocy kolegów z drużyny, a przede wszystkim Polaka– Macieja Bodnara. A oto jak skomentował swój sukces:

Chciałem wygrać Mediolan – San Remo, ale teraz przyszła ta wygrana i dała mi oraz mojemu zespołowi wiele satysfakcji. Przełamałem lody przed kolejnymi wygranymi.

Drużyna dała mi dziś ogromne wsparcie, a zwłaszcza Maciek Bodnar w końcówce. Byłem nieco rozczarowany faktem, że w tak sporej grupce uciekinierów współpracowało tylko pięciu zawodników. Inni naprawdę nie mieli ochoty na mocne kręcenie.

Teraz, największym celem czekającym na Sagana jest Tour of Flanders, gdzie jako swoich głównych rywali Słowak wymienia Cancellarę oraz Boonena.

 

Foto: bettiniphoto.net

Marta Wiśniewska

Poprzedni artykułKolejny dobry występ Kasperkiewicza w Holandii
Następny artykułKobiecy Puchar Świata: Zwycięstwo Longo Borghini. Niewiadoma 36.
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments