Alejandro Valverde odniósł dziś drugie zwycięstwo w tym sezonie wygrywając prolog wyścigu Vuelta a Andalucia Ruta Cyclista Del Sol (2.1). Oto jego reakcja po tym sukcesie:
Mówiąc szczerze, chyba najbardziej zaskoczyłem sam siebie, że wygrałem ten prolog. Moja kondycja była dobra. Pokonałem tę trasę o 20 sekund szybciej niż w zeszłym roku. To duży progres.
Znałem tę trasę, ale teraz przejechałem ją tylko samochodem. Dziś miałem dobrą nogę od startu. To ważne dla mojej pewności siebie, zwłaszcza jeśli idzie o konkurencję jazdy na czas. Oznacza to, że praca, jaką wykonaliśmy nad czasówką zaczyna się opłacać. Ale jest jeszcze sporo do poprawienia, lecz widać, że jesteśmy na dobrej drodze.
Podczas zimy naprawdę mocno pracowałem nad jazdą na czas, nad moją pozycją na rowerze przystosowanym do tego. Zawsze trenowałem na takim rowerze dwa razy w tygodniu. Czuję się bardziej pewny siebie. Przejechałem w tym celu mniej kilometrów niż w zeszłym roku, ale jest poprawa. Także to, że nie czuję presji, również działa na moją korzyść.
Foto: Vuelta Andalucia
Marta Wiśniewska
