Tomasz Olejnik (USSA Pavilly Barentin) już na początku sezonu sygnalizuje wysoką formę we Francji. Polak prowadzi w klasyfikacji generalnej cyklu Circuit des Plages Vendéennes.
W sobotę młodszy z braci Olejnik zainaugurował sezon w wyścigu rozgrywanym w Saint-Hilaire-de-Riez. Jak później się okazało, sam zawodnik nie spodziewał się, że wygra tego dnia. „Wyścig chciałem przejechać spokojnie, bo trasa faworyzowała sprinterów”, powiedział dla naszosie.pl. „Później jednak znalazłem się w 30. osobowej ucieczce i gdy zobaczyłem, że współpraca się nie układa to na 35 kilometrów przed kreską odjechałem z trzema kolarzami Vendee U oraz z dwoma na Nantes”, dodał 27-latek.
„Na koniec zostaliśmy w czwórkę i gdy na plecach czuliśmy już oddech peletonu, zaatakowałem na kilometr do mety. Jak później się okazało, była to słuszna decyzja i udało się”, zakończył kolarz z Bydgoszczy.
Do końca rywalizacji w Circuit des Plages Vendéennes jeszcze cztery wyścigi. Następny już we wtorek. Olejnik prowadzi w klasyfikacji generalnej w której liczą się punkty zdobywane na mecie każdego odcinka. Polak w niedzielę był osiemnasty.
Andrzej
