Alex Diniz (Funvic) został sensacyjnym zwycięzcą górzystego, 3. etapu Tour de San Luis z metą na podjeździe i został nowym liderem wyścigu. Znakomicie spisał się Michał Kwiatkowski (Omega Pharma – Quick Step), który był trzeci!
Trzeci dzień ścigania w argentyńskim Tour de San Luis, to pierwszy górski odcinek tego wyścigu. Kolarze na tym etapie musieli pokonać 180 kilometrów z La Punta na wzniesienie Mirador Potrero de los Funes (4,8 km podjazdu, średnio 6,7%).
Tradycyjnie nad wyraz aktywni byli zawodnicy z Ameryki Południowej. Niektórzy uciekali już na wcześniejszych odcinkach. Tym razem, do ucieczki zabrali się także zawodnicy z ekip WorldTour. W czołówce kręcili więc: Leonardo Messineo i Jorge Giacinti (obaj San Luis Somos Todos), Eloy Teruel (Movistar), Ben Gastauer (Ag2r La Mondiale), Flavio De Luna (Reprezentacja Meksyku) oraz Sylvain Chavanel (Omega Pharma – Quick Step). Ich przewaga maksymalnie wynosiła 4 minuty.
Z biegiem czasu i trudności, które pojawiały się na trasie – skład ucieczki zmniejszył się o zawodnika z Meksyku. 55 kilometrów przed metą, różnica między czołówką, a zasadniczą grupą oscylowała w granicach półtorej minuty.
Najdłużej na czele utrzymali się Teruel i Gastauer, którzy na 20 km przed kreską mieli jeszcze minutę w zapasie. Wkrótce bardzo mocne tempo przed finałowym podjazdem podyktowały ekipy Team Saxo-Tinkoff i Astana. Zadziałało to na niekorzyść uciekającej dwójki, ponieważ schwytano ich na ostatnich 12 km.
W pierwszej grupie było już tylko około 40 zawodników. Zaraz po rozpoczęciu finałowej wspinaczki, na solową akcję zdecydował się Brazylijczyk Alex Diniz (Funvic). 27-latek wykorzystał opieszałość zawodników z Europy i nie oglądając się pędził w kierunku mety.
Tymczasem z tyłu bardzo dobrze radził sobie Michał Kwiatkowski (Omega Pharma – Quick Step), który dotrzymywał kroku takim góralom jak: Tejay Van Garderen (BMC-Racing) czy Alberto Contador (Team Saxo-Tinkoff).
Ostatecznie Brazylijczyka nie udało się dogonić, a „Kwiatek” oderwał się od reszty stawki wraz z Mauro Santambrogio (Vini Fantini), Bartem de Clercq (Lotto-Belisol), Van Garderenem oraz Jurgenem van den Broeck`iem (Lotto-Belisol). Polak ostatecznie zafiniszował na trzeciej pozycji, ze stratą 24 sekund do zwycięzcy!
Brazylijczyk założył koszulkę lidera, a „Kwiatek” wskoczył na trzecie miejsce. To bardzo dobry prognostyk, przed jutrzejszą czasówką!
Z wyścigu wycofał się Peter Sagan (Cannondale Pro Cycling).
Top 15:
1. Alex Diniz (Funvic) 4:29:36
2. Mauro Santambrogio (Vini Fantini) a 24
3. Michal Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step) m.t.
4. Bart de Clercq (Lotto-Belisol) a 25
5. Tejay Van Garderen (BMC) m.t.
6. Jurgen van den Broeck (Lotto-Belisol) m.t.
7. Dani Díaz (San Luis Somos Todos) a 29
8. Diego Ulissi (Lampre-Merida) a 34
9. Miguel A. Rubiano (Androni-Venezuela) m.t.
10. André Cardoso (Caja Rural) m.t.
11. Egor Silin (Astana) a 48
12. Jesús Herrada (Movistar Team) m.t.
13. Alberto Contador (Team Saxo-Tinkoff) m.t.
14. Janier Acevedo (Jamis Sutter) m.t.
15. José Cayetano Sarmiento (Cannondale) m.t.
Klasyfikacja generalna:
1. Alex Diniz (Funvic) 12:07:48
2. Mauro Santambrogio (Vini Fantini) a 24
3. Michal Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step) m.t.
4. Jurgen van den Broeck (Lotto-Belisol) m.t.
5. Bart de Clercq (Lotto-Belisol) a 25
6. Tejay Van Garderen (BMC) m.t.
7. Dani Díaz (San Luis Somos Todos) a 29
8. Miguel A. Rubiano (Androni-Venezuela) a 34
9. André Cardoso (Caja Rural) m.t.
10. Diego Ulissi (Lampre-Merida) a 34
11. Janier Acevedo (Jamis Sutter) a 48
12. Jesús Herrada (Movistar Team) m.t.
13. José Cayetano Sarmiento (Cannondale) m.t.
14. Alberto Contador (Saxo-Tinkoff) m.t.
15. Egor Silin (Astana) m.t.
Foto: OPQS/Tim de Waele
Andrzej
Brawo Kwiatek!