Portal atwistedspoke.com donosi o pomyśle drużyny Katusha, na znalezienie się w gronie drużyn WorldTour. Według nich, Rosjanie chcą odkupić licencję od Euskaltel-Euskadi!
Jak wiadomo sytuacja finansowa Euskaltel-Euskadi nie jest zbyt dobra. Baskowie niedawno byli zmuszeni do sprzedaży swojego taboru, by móc wypłacić pensje zawodnikom. Teraz Katusha może wyprowadzić pomarańczową ekipę z długów w zamian za… licencję WorldTour!!!
„Podjęliśmy odważną inicjatywę i może być to zwycięstwo dla obu drużyn”, tak cytowany jest na atwistedspoke.com Viatcheslav Ekimov – główny menadżer Katushy. „Kiedy UCI w kontrowersyjnych okolicznościach pozbawiła nas licencji, zaczęliśmy szukać innych możliwości na znalezienie się w gronie najlepszych drużyn”.
Z kolei szef Euskaltel-Euskadi – Miguel Madariaga, powiedział dla baskijskiego radia, że jest zachwycony ofertą Katushy. „To jest zbawienie dla zespołu i Fundacji Euskadi [która zarządza ekipą przyp.red]. Teraz możemy zrobić to o czym kiedyś mówił Samuel Sanchez – musimy przebudować nasz zespół na solidnej podstawie”.
Według kilku źródeł, baskijski skład sprzedał dwa autobusy o wartości 918.000 euro. „Kiedy Katusha zaproponowała nam swoją ofertę, wstępnie się zgodziłem. Dla nas to bez znaczenia, czy jesteśmy ekipą WorldTour czy Pro Conti. Wszyscy nas znają i możemy dostać dziką kartę tam gdzie tylko chcemy”, kontynuował Madariga.
Szczegóły finansowe umowy nie zostały jeszcze ujawnione. Ekimov twierdzi, że wszystko jest legalne. „UCI nie może nic zrobić w tej sprawie. Rozmawialiśmy już o tym z firmą audytorską Ernst & Young. Musimy przeanalizować każdą możliwą opcję, czasem trzeba być bardziej kreatywnym. Katusha to jedna z najsilniejszych drużyn i to musi być zespół WorldTour”.
Źródło: atwistedspoke.com
Andrzej
nie można legalnie sprzedać licencji UCI. Nie ma takiej możliwości.
Po raz kolejny potwierdził się fakt, że nikt nie jest w stanie bardziej dokopać kolarstwu niż ludzie z nim najbliżej związani. Wyjścia są dwa dogadać się z największymi organizatorami wyścigów i stworzyć własną organizację kolarską albo pozbyć się z UCI dotychczasowych oficjeli. Swoją drogą z nieukrywanym zniecierpliwieniem oczekuję wyjaśnień dlaczego to licencję World Tour dostało Euskaltel a nie dostała jej Katiuscha.