Marianne Vos (Holandia) zdeklasowała rywalki na ostatnim podjeździe pod Cauberg i po pięciu srebrnych medalach z rzędu, zdobyła złoto mistrzostw świata! Znakomicie pojechała Paulina Brzeźna-Bentkowska, która wywalczyła 10. miejsce.

Do wyścigu najlepszych Pań na świecie przystąpiły trzy zawodniczki Reprezentacji Polski. Były to: Małgorzata Jasińska (MCipollini Giambenini), Eugenia Bujak (GK Żyrardów) oraz Paulina Brzeźna-Bentkowska (LKS Atom Boxmet Dzierżoniów).

Trasa liczyła 129 kilometrów, które do pokonania były na ośmiu rundach wokół Valkenburga. Na każdym okrążeniu znajdowała się masa zakrętów oraz trudnych podjazdów. Dwa najcięższe z nich to Bemelerberg (900 metrów długości, średnio 5%) oraz legendarny Cauberg (1200 metrów, średnio 5,8 %).

Długo nie formowała się ucieczka. Jednak na jednej z pierwszych rund powstała kraksa w którą zamieszała się Eugenia Bujak. Polka niestety na wskutek tego upadku musiała się wycofać z dalszej rywalizacji.

Z przodu zasadniczej grupy cały czas czujnie jechały Brzeźna-Bentkowska oraz Jasińska. Na szóstym okrążeniu zaczęła krystalizować się bardzo mocna czołówka. Od pozostałych odjechały mocne: Anna van der Breggen (Holandia), Rosella Ratto (Włochy), Marianne Vos (Holandia), Elisa Longo Borghini (Włochy), Charlotte Becker (Niemcy), Amber Neben (Stany Zjednoczone) oraz Rachel Neylan (Australia).

Z tyłu zapanował chaos. Wszystko przez to, iż najsilniejsze ekipy miały z przodu swoje przedstawicielki. W połowie siódmej rundy przewaga czołówki wynosiła już prawie 2 minuty.

Vos na przedostatnim podjeździe pod Cauberg zaatakowała. Mistrzyni olimpijska co prawda nie zgubiła wszystkich rywalek, ale zdołała „odczepić” jedną z dwóch Włoszek – Ratto oraz Niemkę Becker.

Peleton z dwoma Polkami niestety nie kwapił się już do pogoni za odjazdem i wjeżdżając na ostatnią rundę – ich starta wynosiła już 2 minuty i 57 sekund. Tymczasem z przodu trwała walka o medale. Na ostatniej wspinaczce pod Cauberg jako pierwsza zaatakowała Neylan, jednak chwilę później „poprawiła” Vos. Holenderka z prędkością odrzutowca odjechała od pozostałych rywalek i po pięciu latach przerwy odzyskała tytuł mistrzyni świata!

Srebro powędrowało do Australijki, a brąz wywalczyła Longo Borghini. Po finiszu z grupy pościgowej, Paulina Brzeźna-Bentkowska wywalczyła znakomite 10. miejsce!

Małgorzata Jasińska zajęła 50 pozycję, Eugenia Bujak uczestniczyła w kraksie i ostatecznie nie ukończyła rywalizacji.

Pełne wyniki > tutaj

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

Poprzedni artykułMŚ: Alexey Lutsenko mistrzem świata orlików! Brawa dla Pawła Bernasa!
Następny artykułCancellara niezadowolony, Bob Jungels przeciwnie. Czy odkryjemy kolejny talent na Tour de Pologne?
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments