Ekipa Bank BGŻ Team bardzo dobrze radzi sobie w wyścigu Tour de Slovaquie. Choć w końcówce kapcia złapał Paweł Cieślik, to zdołał przyjechać na 15. miejscu. Najlepiej z podopiecznych Zbigniewa Szczepkowskiego, radzi sobie Łukasz Bodnar, który był wczoraj 8.

– Jestem zadowolony z mojej lokaty – powiedział Łukasz Bodnar. – Czuję się świetnie i generalnie widać, że cała ekipa jest już o poziom wyżej z formą niż dotychczas. Był to bardzo ciężki etap, szczególnie jego końcówka, bo ostatnie 8 km do mety to był bardzo długi i ciężki podjazd. Powiem szczerze, że takiej góry jeszcze w Polsce nie spotkałem. Kiedy na 5 kilometrów przed metą zaatakował Rebellin i pojechało za nim kilku zawodników, mi udało mi się zabrać z nimi. Niestety nie dojechałem z czołówką do końca i na około 2 kilometry do mety musiałem pogodzić się z tym. Jednak mogę być z siebie zadowolony, bo początek sezonu mieliśmy ciężki i mimo iż czuć było moc, to nie było jej widać w wynikach. Teraz wiem, że to już za nami.

Na drugim miejscu za Rebellinem uplasował się Rosjanin Sergiej Rudaskov (Itera-Katiusza) z 14-sekundową stratą, a trzeci był Czech Jan Hirt (reprezentacja U23).

W „generalce” prowadzi wciąż Enrico Rossi (Meridiana Kamen). Łukasz Bodnar jest dziewiąty (+ 4.22 min.), Cieślik 18. (+ 4.31 min), Witecki 22. (+4.40). Na 30. miejscu (+5.13) plasuje się Błażej Janiaczyk – czwarty kolarz 1. etapu.

Z Janiaczykiem i Tomaszem Smoleniem (66. miejsce w klasyfikacji generalnej, + 8.38) Bodnar wiąże szanse na dobry występ na końcowych płaskich etapach. – Uważam, że zarówno jak Błażej, tak i Tomek mogą pokazać się jeszcze z dobrej strony na płaskich etapach. Jutro (czwartek) na etapie są jeszcze dwie konkretne góry – można je porównać do dzisiejszej. Tu się może jeszcze mocno porwać, ale meta jest po 80 płaskich kilometrach więc wszystko jeszcze możliwe. Ja czuję się świetnie i myślę, że także Paweł Cieślik i Mariusz Witecki poradzimy sobie z tym bez problemu.

W drużynowej klasyfikacji generalnej po 2. etapach Bank BGŻ Team zajmuje ex aequo 3. miejsce z teamem Whirlpool-Author. Oba zespoły mają 4.35 sek. straty do prowadzącej Meridiany Kamen. Drugie miejsce zajmuje Itera-Katiusza. Ekipa Bank BGŻ Team podczas 2. etapu zajęła drużynowo 1. miejsce – także ex aequo i także z Whirlpool-Author. Warto dodać, że w wyścigu udział bierze aż 20 grup kolarskich.

– Klasyfikacja drużynowa jest dla nas bardzo ważna – mówi Łukasz Bodnar. – Na pewno będziemy walczyć o pierwszą trójkę, czyli utrzymanie tego, co mamy obecnie. Tak jak wspominałem na płaskich etapach liczymy na mocnych Janiaczyka i Smolenia, więc jesteśmy optymistycznie nastawieni i nie poddamy się bez walki – zakończył Bodnar, który zapowiada także walkę o miejsce w składzie Reprezentacji Polski na Tour de Pologne a także o złoty medal w jeździe indywidualnej na czas podczas zbliżających się wielkimi krokami Mistrzostwami Polski w kolarstwie szosowym. – Moim celem jest złoty medal na czas na MP. Do tego się przygotowuję w kontekście polskiego czempionatu. Pojadę swoją cza sówkę, mam nadzieję, że najlepszą. Najważniejsze jest to, że czuję się coraz lepiej, jest moc, więc trzeba być dobrej myśli.

W czwartek w Polsce święto – Boże Ciało, a na Słowacji kolarze przestąpią do kolejnego, 3. etapu wyścigu. Odcinek z Lipotvskiego Hradoka do Velkego Krtisa będzie liczył niespełna 185 km. Tych, którym kolarstwo jest bliskie sercu, przypominamy o trzymaniu kciuków za polskich zawodników na Słowacji, a przede wszystkim za zawodników Bank BGŻ Team.

Źródło: Bank BGŻ Team

Poprzedni artykułBjarne Riis i Johan Bruyneel zamienią się swoimi liderami?
Następny artykułTour de Serbie 2012
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
guzi_team
guzi_team

Super Łukasz, odczucia są najważniejsze (Fan z Legnickiego kryterium) Trzymam kciuki za występ na MP.