Znamy już zarys kalendarza UCI Europe Tour. W Polsce, sezon najważniejszych wyścigów, tradycyjnie otworzy Memoriał Andrzeja Trochanowskiego.

Z racji Igrzysk Olimpijskich i Euro 2012, kalendarze większości dyscyplin sportu (również kolarstwa) przesunęły się nieco do przodu.

Europejskie ściganie, już 29 stycznia rozpocznie klasyk na południu Francji – Grand Prix Cyclistela Marseillaise(1.1). Aby móc, śledzić kolarstwo z najwyższej półki w naszym kraju, będziemy musieli poczekać do 1 maja, kiedy to obędzie się Memoriał Andrzeja Trochanowskiego (1.2).

Maj będzie bardzo napiętym miesiącem dla polskiej elity. Z jednej strony to bardzo dobrze, z drugiej ucierpią na tym młodzieżowcy. Stanie się to przez fakt, iż Karpacki Wyścig Kurierów (2.2U), czyli wyścig etapowy dla orlików zaplanowany jest od 2 do 6 maja. a docelowa, wiosenna impreza dla większości naszych kolarzy – Szlakiem Grodów Piastowskich (2.1) została zaplanowana na dni od 4 do 6 tego samego miesiąca. Zanosi się na kuriozalną wręcz sytuację. W kraju w którym będą trzy (może cztery) zawodowe drużyny kolarskie, równocześnie rozgrywane będą dwa wyścigi etapowe kategorii UCI. Ciekawi jesteśmy, ilu zawodników stanie na starcie KWK w takiej konfiguracji. Dla uwagi, w tym roku gdy polsko-słowacka impreza nie kolidowała z innym wyścigiem, peleton już „nie pękał w szwach”, bo liczył 100. kolarzy.

Zaledwie cztery dni po „grodach”, kolarze pojawią się w Krakowie gdzie w jego okolicach, od 10 do 12 maja odbędzie się Małopolski Wyścig Górski (2.2).

Długa, bo prawie dwumiesięczna przerwa w wyścigach (z przystankiem na Mistrzostwa Polski, które prawdopodobnie znów odbędą się w Złotoryi), potrwa do 4 lipca, kiedy to ruszy Wyścig Solidarności i Olimpijczyków (2.1). Zmagania w tym wyścigu, zakończą się z dniem 8 lipca. Będzie to ostateczny sprawdzian, ewentualnych kadrowiczów na Tour de Pologne, które w 2012.r odbędzie się w dniach 10-16 lipca.

Dwa tygodnie później, (24-28 lipiec) odbędzie się wyścig Dookoła Mazowsza (2.2).

Sierpień, to w Polsce miesiąc wyścigów klasycznych. Weekend 11-12 sierpnia to wyścigi: Memoriał Henryka Łasaka oraz Puchar Uzdrowisk Karpackich (oba 1.2). Tydzień później (18), obędzie się Puchar Ministra Narodowej (1.2), który jest ostatnim wyścigiem klasy UCI w Polsce.

Sezon w Europie zakończy się 21 października we Francji, czasówką Chrono des Nations (1.2).

Andrzej

Poprzedni artykułDrużyna Karola Domagalskiego uhonorowana
Następny artykułKacper Gronkiewicz: „Dla mnie zaczyna się prawdziwe kolarstwo”
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
tubi
tubi

tylko ze wyścig kurierów jest wyłacznie dla młodzeżowców wiec nie ma problemu. Rzepka i Kosicki konsultowali terminy

tubi
tubi

Policz ilu młodycyh zawodników jest w naszych grupach zawodowych wiec tak grody nie zabieraj az tak duzo młodzieżowców. W grodach nie moga startowac kluby oraz reprezentacje okregów a tam jest najwiecej młodych zawodników wiec takie zespoły jak Warmia, głogów, mostostal, kartuzy, torun itd zapewne pojada na kurierów bo w Grodach i tak by nie mogły jecha PZKOL jedynie stworzy jak co roku na grodach kadre młodizeżowa ale to 8 zawodników a reszta co ma robic pol maja?

Michał
Michał

prawda jest taka że te wyścigi powinny być rozsiane w czasie, po MON ie koniec sezonu jest, tylko kryteria dla kolarzy kończących sezon i sokólka dla niewypsztykanych sezonem, w maju nie zapominajmy jest jeszcze b. trudne gp częstochowy, i na sam koniec bałtyk karkonosze. reasumując za dużo tak trudnych wyścigów w jednym miesiącu, w szczególbości dla młodzieżowców. na grody jedzie 10 kadr polski, najlepsi młodzieżowcy powinni się załapać; na miejsce mwg wstawić kwk, a mwg wyrzucić na po monie i wszystkim to wyjdzie na dobre