Jedenasty odcinek Wielkiej Pętli to jedna z trzech okazji jakie pozostały na wygranie etapu przez sprinterów. Peleton wielkimi krokami zbliża się do Pirenejów.
Środowy etap zapewne należał będzie do sprinterów, dwie premie górskie trzeciej i czwartej kategorii umiejscowione na początku i pod koniec etapu nie powinny im w tym przeszkodzić.
Ciekawe czy Andre Greipel (Omega Pharma Lotto) znany nam z polskich szos, „zremisuje” z Markiem Cavendishem (HTC-Highroad), póki co Niemiec ma jeden triumf etapowy, a Cavendish dwa. Przeszkodzić im w rywalizacji zapewne mogą Tyler Farrar (Gramin-Cervelo), Alessandro Petacchi (Lampre-ISD) czy Thor Hushovd (Garmin-Cercelo).
Lotna premia umiejscowiona jest na 85 kilometrze.
Górskie premie 11 etapu:
Côte de Tonnac (kat. 3; 28,5 km; 3,6 km; 4,9%)
Côte de Puylaurens (kat. 4; 135,5 km; 4,2 km; 3,8%)
Faworyci według www.naszosie.pl:
Andre Greipel
Mark Cavendish
Alessandro Petacchi
