Davide Appollonio (Sky Procycling), po sprincie z peletonu, okazał się najszybszym na 3. etapie wyścigu Tour de Luksemburg. Włoch pokonał Denisa Galimzyanova (Katusha Team) oraz Mickaëla Delage (FDJ). Liderem pozostał wczorajszy triumfator, Linus Gerdemann (Leopard Trek).
Czwarty dzień rywalizacji w wyścigu dookoła Luksemburga, to odcinek mierzący 186 kilometrów. Kolarze startowali z Eschweiler, by finiszować w Roost.
Od startu oderwała się grupka w składzie: Johannes Fröhlinger (Skil – Shimano), Anthony Geslin (FDJ), Matthias Brandle (Geox-TMC) oraz Christian Poos (Team Differdange – Magic-Sportfood.de). Właśnie ta czwórka, między sobą walczyła o punkty na lotnych oraz górskich premiach. Z tyłu jednak, goniła mocna koalicja ekip sprinterskich, którym zależało na złapaniu ucieczki.
Tak też się stało. O zwycięstwie zadecydował finisz z całego peletonu. Najlepszy tego dnia był Włoch Davide Appollonio. Drugie miejsce przypadło dla Denisa Galimzyanova, trzeci był Delage.
W klasyfikacji generalnej, Gerdemann prowadzi z przewagą 2 sekund nad młodym Francuzem Alexandrem Geniez (Skil – Shimano) oraz jego nieco starszym rodakiem, Tonym Gallopin (Cofidis, Le Credit En Ligne), który do lidera ma już 3 sekundy. Najlepiej z Polaków wypada Maciej Bodnar (Liquigas-Cannondale). Kolarz z Chrząstawy Małej, w całym wyścigu plasuje się na 56, miejscu ze stratą 3 minut i 23 sekund. 22-letni Michał Kwiatkowski (RadioShack) jest 117, ze stratą blisko 18 minut do lidera.
Andrzej
