Mark Cavendish (HTC-Highroad) potwierdził, że wystartuje w tegorocznym Giro d’Italia, pierwszym z trzech Wielkich Tourów, które ma zamiar przejechać w 2011 roku.
Przemawiając na specjalnej prezentacji Giro d’Italia z dyrektorem wyścigu Angelo Zomegnanem, która odbyła się w ekskluzywnym barze Italia w Londynie, Cavendish sugeruje że co najmniej cztery etapy w pierwszej części wyścigu są pod niego.
„Kocham ten kraj, a Giro jest pasjonującym wyścigiem w którym odnosiłem sukcesy. Również inne wyścigi we Włoszech, chociażby Mediolan-San Remo bardzo mi odpowiadają. Mam z nich wspaniałe wspomnienia, więc cieszę się gdy wracam na te imprezy„, powiedział Cavendish.
Tegoroczny wyścig rozpoczyna się w Turynie w dniu 7 maja, a kończy się w Mediolanie w dniu 29 maja. Wyścig z okazji 150. rocznicy zjednoczenia Włoch, odwiedza 17 z 20 regionów kraju, w tym Sycylię na dalekim południu.
Sugerowano, że siedem etapów może zakończyć się w sprintem. Cavendish jednak ma trochę odmienne zdanie.
„Dla mnie jest mniej niż siedem. Na pewno są cztery sprinty i być może w końcówce wyścigu jeden lub dwa, na których mogą powalczyć sprinterzy”, powiedział.