Po ciężkim początku sezonu, Mark Cavendish (HTC-Columbia) sygnalizuje powrót do wysokiej formy. Młody Brytyjczyk wygrał 2. etap Tour de Romandie, pokonując na finiszu z dużej grupy Danilo Hondo (Lampre-Farnese Vini) i Roberta Huntera (Garmin Transitions).

Dla Cavendisha jest to drugie zwycięstwo w tym sezonie, po triumfie na etapie Volta a Catalunya. Przekraczając linię mety kolarz z wyspy Man wykonał bardzo dobrze znany nam gest przypominający „gest Kozakiewicza” z Igrzysk Olimpijskich w Moskwie (1980), który miał na celu pokazanie że „era Cavendisha” jeszcze się nie zakończyła. Brytyjczyk wystawił dwa palce, symbolizując swoją drugą wygraną w sezonie.

Bohaterami dzisiejszego dnia była 4. osobowa ucieczka, która oderwała się mniej więcej na 10. kilometrze. Akcję zainicjował Mikhail Ignatiev (Katusha). Doskoczyli do niego Denis Van Winden (Rabobank), Alan Perez (Euskaltel Euskadi) oraz lider klasyfikacji punktowej, Chad Beyer (BMCRacing).

Przewaga uciekinierów sięgała w pewnym momencie 5 minut. Zaczęła ona jednak topnieć, gdy na czele peletonu pojawił się zespół Liquigas-Doimo, pod dowództwem Macieja Bodnara. Gdy Polak zakończył swoją pracę przewaga uciekinierów wynosiła 3 minuty i 30 sekund.

Na około 30 kilometrów przed metą, peleton zaczął dyktować szaleńcze tempo. Kilka chwil później kolarze Liquigasu doścignęli uciekającą czwórkę.

Na niewielkim wzniesieniu, ukształtowała się kolejna czołówka w składzie: Charles Wegelius (Omega-Lotto), David Lopez (Caisse d’Epargne ) i David Loosli (Lampre-Farnese Vini). Doskoczyć próbowali Jérémy Roy (Française Des Jeux), Simon Spilak (Lampre) oraz Tom Stamsnijder (Rabobank), ale wkrótce przed zasadniczą grupą nie było już nikogo.

Na ostatnich 4 kilometrach swojej szansy próbował Jarosław Marycz (Saxo Bank), ale pociąg ekipy HTC Columbia na wiele Polakowi nie pozwolił.

Najlepszym sprinterem okazał się Mark Cavendish, który pokonał Włocha Danilo Hondo oraz kolarza z RPA Roberta Huntera.

Liderem Tour de Romandie pozostał Peter Sagan (Liquigas-Doimo), który zajął dziś 5 miejsce. Młody Słowak wyprzedza Marco Pinottiego (HTC Columbia) oraz Jeremiego Roya (Française Des Jeux).

Pełne wyniki 2 etapu > tutaj

Zobacz ostatnie kilometry:

Poprzedni artykułPrezentacja XXII Memoriału Andrzeja Trochanowskiego 2010
Następny artykułSkład Romet Weltour Dębica w Memoriale Trochanowskiego
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments