Wypowiedzi po prezentacji TdF 2010

Thor Hushovd (Cervelo Test Team):

„Myślę, że mogę wypaść bardzo dobrze w prologu, zajmowałem dobre pozycje w przeszłości, a w 2006 roku w Strasbourgu wygrałem prolog Touru. Nie liczę jak wiele etapów dopasowanych jest pod sprinterów, wszystkie będą decydowały o koszulce. Ogólnie będzie to trudniejszy Tour niż zeszłoroczny. Nie będę zmieniał mojego planu treningowego, pojadę wygrać i tyle. Wiem, że Cavendish ma podobny cel, tak więc powinniśmy zobaczyć dobrą walkę”

Lance Armstrong (RadioShack):

„Na podstawie moich wyników podczas jazdy indywidualnej na czas, muszę być zadowolony z przyszłorocznej trasy, gdyż skrócono liczbę kilometrów czasówek. Jazda na czas, dzień przed Paryżem będzie decydująca o końcowej klasyfikacji. Każdy Tour preferuje górali, ten wyścig jest dla najlepszych kolarzy. Mam prawie 39 lat, ale jadę by wygrać. Nie mogę doczekać się przyszłego sezonu, myślę że będzie lepszy niż tegoroczny, ale Alberto [Contador], pokazał że jest w najlepszy i będzie trudno go pokonać.”

Andy Schleck (Team Saxo Bank):

„Moje pierwsze wrażenie było takie, że trasa nie wygląda na trudną, ale jak przypatrzyłem się bardziej, to uważam że jest cięższa niż ta z 2009. Góry są pełne długich i trudnych etapów z Col du Tourmalet i Marie- Blanque, będzie trudno. Wyścig rozegra się w górach. W Holandii i Belgii są pewne niebezpieczne elementy, gdzie musimy być ostrożni, aby nie stracić zbędnego czasu. Okazuje się, że w górach będę mógł odrobić starty, a na czasówce powinienem niewiele stracić. „

Alberto Contador (Astana):

„Lubię ten wyścig. Przyszłoroczna trasa bardziej mi odpowiada niż ta z 2009. Jest więcej gór, a finisz na Tourmalet jest dla mnie super. Moim najwięjszym rywalem będzie Andy Schleck. Nie mogę się doczekać 20 października, bo wtedy musi zostać podjęta decyzja dotycząca moje przyszłości. Do tego czasu trudno mi przewidywać jak potoczy się przyszłoroczny wyścig. Moje przejście do innych zespołów zostało uwzględnione, ale zdaję sobie sprawę, że nie ma sensu walczyć z Astaną. Powiedziano mi, że moje odejście z Astany jest nie do negocjacji. „