Serguei Ivanov po samotnym ataku na ostatnich kilometrach, został triumfatorem 14 etapu Tour de France. Nocentini nadal liderem.
Etap z Colmar do Besançon o długości 199 kilometrów rozpoczął się od ataku czternastu zawodników: Mark Cavendish (Columbia), Hayden Roulston (Cervélo), Jens Voigt (Saxo Bank), Martijn Maaskant (Garmin), George Hincapie (Columbia), Nicolas Roche (Ag2r), Daniele Bennati (Liquigas), Frederik Willems (Liquigas), Christophe Le Mevel (Française des Jeux), Sebastian Minard (Cofidis), Daniele Righi (Lampre), Serguei Ivanov (Katusha), Gerard Ciolek (Milram) i Albert Timmer (Skil).
Cavendish jednak zrezygnował z ucieczki. Voigt także musiał wrócić do peletonu po defekcie.
Po pokonaniu 63 kilometrów przewaga ucieczki wynosiła 6 minut. Gdy kolarze wspięli się na Côte de Blamont (kategoria 3, 111 km) różnica wzrosła do 6:37. Wtedy to z wyliczeń wynikało, że nowym liderem byłby Hincapie.
Na ostatniej lotnej premii (161 km), przewaga czołowej grupy wzrosła aż do 7 minut. Wtedy to do pracy zabrali się „gregario” lidera. Ale w czołówce zaczęły się skoki i różnica tak szybko się nie zmniejszała.
Na 12 kilometrów przed metą z ucieczki zaatakował Maaskant, poprawił Le Mevel oraz Roche. Jednak dopiero kontratak Ivanova przyniósł efekt. Rosjanin samotnie mknął do mety. Za nim ruszyli Timmer i Roulston.
Jednak tempa narzuconego przez Ivanova nie wytrzymali pozostali i zawodnik zespołu Team Katusha został triumfatorem 14 etapu Tour de France. To jego drugie zwycięstwo w „Wielkiej Pętli”.
Drugi na mecie ze stratą 16 sekund zameldował się Nicolas Roche, a trzeci Hayden Roulston.
Liderem pozostał Ronaldo Nocentini. Na drugie miejsce wskoczył Hincapie, trzeci jest Contador. Armstrong spadł na czwartą pozycję.
Pełne wyniki 14 etapu Tour de France > tutaj
Zapowiedź 15 etapu > tutaj
Zobacz ostatnie kilometry:
Foto: www.corvospro.com