Bartosz Huzarski
Bartosz Huzarski

Bartosz Huzarski opisuje przygotowania do Giro.

„ISD team to w sumie nie duża grupa na tle ekip Pro-Tour, ale i tak jestem pod wrażeniem działań organizacyjnych które prowadzone są w grupie, opanować i dograć to wszystko to prawdziwa sztuka. Przy dziewięciu kolarzach startujących w wyścigu jest trzynaście osób podstawowej obsługi, plus osoby towarzyszące.
Pięciu masażystów czuwa nad naszym samopoczuciem, jedzeniem, piciem, praniem i masażem oczywiście. Masażyści dodatkowo odpowiedzialni są za mycie i sprzątanie samochodów, przygotowanie płynów regeneracyjnych i jedzenia po etapach, obstawiają też hotele, roznoszą walizki po pokojach i decydują kto z kim będzie spał. Na giro jedzie pięciu masażystów i każdy ma inną działkę do zrobienia, oprócz oczywiście masażu, ja tradycyjnie masuję się u Jurka Padło, polskiego masażysty który pracuje w grupie. Z Jurkiem współpracuję już kilka dobrych lat, jego styl masażu i wiedza na ten temat bardzo mi odpowiada, a przy tak długim wysiłku jest to bardzo ważne. Trzech masażystów zawsze jest na starcie i na mecie, jeden odpowiedzialny jest za jeden z autobusów, ten którym przemieszczają się kolarze, dwóch po starcie wyścigu jedzie na bufet, pozostali dwaj ciężarówką ze sprzętem i bagażami jadą do kolejnego hotelu.
Trzech mechaników to goście od brudnej roboty, najwięcej pracy mają po deszczowym etapie. Każdy kolarz ma na giro pięć rowerów, trzy szosowe i dwa do jazdy czas, do tego wszystkiego koła plus koła zapasowe, pomyślcie tylko ile samych szytek trzeba nakleić, ile rowerów jest do umycia i sprawdzenia, poza tym praca mechanika jest bardzo szczegółowa, drobiazgowa i ważna, w sprzęcie który jest wycieniowany do granic możliwości wszystko musi chodzić jak w zegarku.
Dwóch dyrektorów i menedżer – Ci są odpowiedzialni w sumie za całą otoczkę grupy, cała organizacja, dogranie wszystkiego, wszelkie decyzje i taktyka spada na barki dyrektorów i menedżera. Podczas wyścigu dwóch dyrektorów jedzie w kolumnie obstawiając wyścig.
Press Oficer czyli człowiek odpowiedzialny za kontakty z mediami, fotografami, gazetami itp. U nas oficer prasowy odpowiedzialny jest również za aktualizację strony grupy www.isdcyclingteam.com .
Doktor czyli człowiek odpowiedzialny za regenerację, dietę, kontrolę organizmu kolarza, każdy dostaje odpowiednio dobrane odżywki w zależności od aktualnych potrzeb. Każdy ma inną dietę. Doktor codziennie rano kontroluje ciśnienie, plus, ph z moczu oraz między innymi wagę która nie może zbyt szybko spadać.

Na giro mamy do dyspozycji pięć samochodów osobowych, ciężarówkę i dwa autobusy. Jeden obstawia start i metę a drugi w kolumnie reklamowej jedzie na metę i później obsługuje wipów zaproszonych na wyścig przez drużynę. Specjalna linia strojów, zarówno na rower jak i do chodzenia, automatycznie pod kolor kaski i okulary, nawet borsa freda czyli torby z ubraniami na brzydką pogodę, walizki hotelowe i torby podręczne specjalnie na Giro. Niezliczona liczba batonów i żeli, oraz według wyliczeń masażystów minimum 2 tyś bidonów. A książka wyścigu na giro ma uwaga 368 stron !!

Jutro start, pierwsza drużyna wyruszy na trasę o 15:35, do pokonania 20,5 km niezbyt ciężkiej technicznie trasy na której na pewno będzie mocno wiało gdyż przez większość dystansu jedziemy wybrzeżem. Na razie jestem zupełnie spokojny, to dobrze bo jak mówił mi dzisiaj Grivko czym spokojniej tym noga się lepiej kreci.

Zapraszam oczywiście do galerii, przygotowałem specjalny dział Giro d’Italia, w miarę możliwości postaram się dodawać jak najwięcej zdjęć, bo wiem że ten dział mojej strony jest przez Was najczęściej odwiedzany. I na koniec mała prośba – w miarę możliwości trzymajcie kciuki za dwóch rodaków w 218-sto osobowym peletonie setnego Giro d’Italia”.

Będziemy trzymać kciuki. Powodzenia

Źródło: www.huzarski.pl

Foto: www.huzarski.pl

Poprzedni artykułWyniki 44 Wyścigu „Szlakiem Grodów Piastowskich” 08-10.05.2009
Następny artykułCavendish liderem Giro. Team Columbia wygrała 1 etap.
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments