Ekipa Lotto Soudal zajęła podczas środowej jazdy drużynowej na czas trzecie miejsce, przegrywając jedynie z Team Sky i BMC Racing. Wokół tego sukcesu błyskawicznie narosły jednak kontrowersje, związane z użyciem przez kolarzy belgijskiej ekipy tajemniczego żelu, którym posmarowali nogi, a który, według informacji napływających z tamtejszych mediów, ma poprawiać właściwości aerodynamiczne.
Nowince postanowiła się przyjrzeć Międzynarodowa Federacja Kolarska, która musi rozstrzygnąć, czy nie łamie ona obowiązujących przepisów. Póki co jej przedstawiciele nie są w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
Trudno nam na razie cokolwiek wyrokować. Przekazałem sprawę Jeanowi-Christopherowi Peraudowi (odpowiedzialnemu w UCI za sprawy sprzętowe – przyp.red.), który przyjrzy się sprawie
– mówił szef sędziów Dauphine, Jean-Michel Voets.
Przypomnijmy, że niemal rok temu, podczas prologu Tour de France, bardzo zbliżoną w działaniu nowinkę zaprezentowała ekipa Sky. Jej zawodnicy do rywalizacji przystąpili bowiem w kombinezonach ze specjalnymi wypustkami, które także miały poprawiać właściwości aerodynamiczne. O sprawie zrobiło się głośno, ale włodarze światowej federacji uznali, że takie rozwiązanie jest zgodne z przepisami. Przez Brytyjczyków jest używane do dziś.