Samuel Sanchez przedłużył kontrakt z BMC Racing. Informacja jest o tyle ciekawa, że Hiszpan kilka miesięcy temu zapowiedział, że odejdzie z amerykańskiej grupy.
„Chcieliśmy go zatrzymać w naszej ekipie. Nowy kontrakt proponowaliśmy mu już na początku sezonu, ale go odrzucił. Później nie mogliśmy znaleźć wspólnego miejsca na spotkanie i spokojne omówienie tej kwestii”, powiedział w grudniu Alan Peiper – menadżer BMC Racing.
Dziś okazało się, że były mistrz olimpijski zostanie na kolejny sezon w BMC. W barwach ekipy ze Stanów Zjednoczonych zajął szóste miejsce w Vuelta a Espana, piąte w Il Lombardia oraz był cennym pomocnikiem m.in dla Philippe`a Gilbert. Belg dzięki Hiszpanowi, mógł cieszyć się z kolejnego zwycięstwa w Amstel Gold Race.
Andrzej Gucwa
Miał jeździć w CCC… mało brakowało