Po jednorazowym eksperymencie, organizatorzy kobiecej wersji Tour de France postanowili zrezygnować z dwudniowej wersji imprezy.
Tegoroczny La Course by Le Tour obejmował dwa etapy – górski odcinek z finiszem na Col d’Izoard oraz czasówkę na dochodzenie w Marsylii. W przyszłym sezonie, najlepsze Panie powalczą jedynie na alpejskich podjazdach.
Wszystko wskazuje na to, że wyścig będzie liczył 118 kilometrów i pokryje się z trasą 10. etapu wyścigu mężczyzn. Panie pokonają jednak jedynie dwa ostatnie podjazdy – Col du Romme i Col de la Colombiere przed finiszem w Le Grand Bornard. Wszystko ma się rozegrać przed rywalizacją Panów.