Poszukiwania tzw. marginal gains nie dotyczą tylko INEOS Grenadiers, które z tego słynęło, ale i innych ekip najwyższego szczebla. W Intermarché – Circus – Wanty podczas Kuurne-Bruksela-Kuurne nowe getry testował Taco van der Hoorn.
Czy 4. miejsce w belgijskim klasyku w wykonaniu 29-letniego Holendra wynikało z nowinki technologicznej? Pewnie nie, ale ta zaciekawiła wielu postronnych widzów. Ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe kurtki, rękawiczki i getry nie rzucały się przesadnie w oczy u kolarzy startujących w Kuurne-Bruksela-Kuurne, ale u zawodnika Intermarché-Circus-Wanty pojawiła się pewna nowość – getry z aerodynamicznymi paskami.
Taco van der Hoorn, który najpierw znalazł się w ucieczce dnia, a później złapał się do kluczowej akcji i ostatecznie zajął 4. miejsce sam nalegał przed startem na to, żeby przetestować ten nowy gadżet w warunkach wyścigowych. Rodzi się jednak jedno pytanie.
Czy to było zgodne z przepisami UCI?
Międzynarodowa Unia Kolarska wprowadziła w 2019 roku niesławny przepis dotyczący wysokości skarpet. Miało to zdusić wszelkie korzyści aerodynamiczne w zarodku. Ciężko zatem określić czy tak zmodyfikowane getry wzbogacone o paski mające na celu korzyści aerodynamiczne nie podlegają również pod ten przepis. Zapewne w najbliższym czasie poznamy odpowiedź na to pytanie.
proponuję „aerodynamiczną” osłonę na zęby i parę innych „market wynalazków” 😀
Czy w takich sytuacjach jak w pierwszym etapie UAE nie można przyznawać zwycięstw ex aequo?
Jak rozwiązać wówczas np. kwestię lidera wyścigu? Stąd prędzej skłaniałbym się ku idei „dogrywki”.