Jumbo-Visma podało swój skład na zbliżający się wielkimi krokami CRO Race. Zgodnie z oczekiwaniami znalazł się w nim Jonas Vingegaard.
Dla Duńczyka występ na Bałkanach będzie pierwszym od czasu jego zwycięstwa w Tour de France. Vingegaard wróci więc do ścigania po 65 dniach. Będzie zdecydowanie najmocniejszym nazwiskiem na trasie wyścigu, lecz czy uda mu się przełożyć to na wynik – czas pokaże. Jego główny cel jest jednak inny – zbudowanie rytmu przed Il Lombardia.
To dobry wyścig, jeśli chce się przygotować do Lombardii. Po Tour de France musiałem trochę odpocząć, więc teraz znów muszę zbudować formę. W tym roku postanowiliśmy podejść do tego trochę inaczej i właściwie, to się cieszę. Już w dzieciństwie wyjeżdżałem na wakacje do Chorwacji, jeździłem na rowerze i wiem, że to piękny kraj. Poza tym, przyjeżdżamy do niego w mocnym składzie
– mówił Duńczyk, który wcale nie będzie jedynym kolarzem wracającym po dłuższej przerwie.
Jeszcze dłużej od niego na kolejny występ czekał Milan Vader. On pauzował z powodu urazu odniesionego w kraksie podczas Itzulia Basque Country. Oba powroty nie są niespodziankami – zapowiadaliśmy je już tu i tu.
Oprócz nich w składzie ekipy znaleźli się również Jos Van Emden, Timo Roosen, Gijs Leemreize, Lennard Hofstede i Koen Bouwman. Trzej ostatni z powodzeniem brali już ostatnio udział w innym wyścigu organizowanym w Europie Środkowo-Wschodniej – Okolo Slovenska – Bouwman zajął w nim 3. miejsce i wygrał jeden z etapów.
Skład Jumbo-Visma na Cro Race 2022:
