fot. Mazowsze Serce Polski

Wystartował Tour of Estonia. Pierwszy etap zakończył się zwycięstwem jednego z gospodarzy, Normana Vahtry. Na ósmej pozycji finiszował Tomasz Budziński, a w drugiej dziesiątce uplasowali się Artur Sowiński, Tobiasz Pawlak, Paweł Szóstka i Michał Paluta.

Dwuetapowy Tour of Estonia rozpoczął się zachęcającym do ataków na rantach etapem z Tallina do Tartu. Trasa mierzyła niecałe 200 kilometrów i była w znacznej mierze płaska, czego nie można powiedzieć o samym finiszu. Wszystko miało rozstrzygnąć się na kocich łbach w Tartu.

Najliczniejszą nacją w wyścigu w Estonii są… Polacy. Na starcie stanęły ekipy Mazowsze Serce Polski (Alan Banaszek, Norbert Banaszek, Paweł Bernas, Jakub Kaczmarek, Tobiasz Pawlak, Maksymilian Radosz), Voster ATS Team (Mateusz Kostański, Jakub Murias, Antoni Olszar, Artur Sowiński, Kamil Szymacha, Maksymilian Wiśniowski) i Lubelskie Perła Polski (Paweł Szóstka, Patryk Gieracki, Julian Kot, Mikołaj Szulik, Kacper Majewski, Mateusz Cywiński). Polacy jechali również w barwach Santic-Wibatech – wśród podopiecznych Wiesława Ciasnochy oglądaliśmy Kacpra Maciejuka, Michała Palutę, Bartłomieja Procia i Szymona Tracza.

Pierwszy etap wyścigu Tour of Estonia przemierzał przez odkryte szosy, sprzyjające porwaniu grupy. Trasa prowadziła jednak głównie pod wiatr, przez co tempo nie było zbyt wysokie. Ucieczkę uformowało trzech zawodników – Martti Lenzius (Voltas Tartu2024 by CCN), Lukas Vernersson (Szwecja) i Dominykas Burka (Energus Cycling Team) – do których doskoczyli Vladyslav Magokon (Finlandia) i Quinten De Graeve (Team Novo Nordisk).

Przewaga ucieczki zmniejszyła się, gdy w początkowej części rywalizacji główna grupa porwała się na krótkim odcinku bocznego wiatru. Wszystko się jednak zjechało, a prowadzenie w peletonie objęli zawodnicy Uno-X Mobility, którzy przez cały dzień kontrolowali sytuację. Niestety w grupie doszło do kilku kraks, a w jednej z nich ucierpiał Kacper Majewski z Lubelskie Perła Polski, który musiał wycofać się z wyścigu.

Odjazd bez większych problemów został doścignięty, a peleton spokojnie jechał w kierunku Tartu. Poważne skoki rozpoczęły się na około 20 kilometrów do mety, jednak żadna z akcji nie zakończyła się powodzeniem. Na ulice miasta wjechała spora grupa – kolarze między sobą walczyli o dobre pozycje w krętej końcówce.

Na atak na około 2,5 kilometra przed metą zdecydował się dzisiejszy solenizant – Paweł Bernas z Mazowsze Serce Polski, jednak złapano go przed finałowym podjazdem. Tam najsilniejszy okazał się Norman Vahtra z reprezentacji Estonii, który pokonał Marisa Bogdanovicsa (Łotwa) i Madsa Andersena (Airtox-Carl Ras).

Najlepszym Polakiem był Tomasz Budziński (Mazowsze Serce Polski), który zajął 8. miejsce. W drugiej dziesiątce uplasowali się Artur Sowiński (Voster ATS Team), Tobiasz Pawlak (Mazowsze Serce Polski), Paweł Szóstka (Lubelskie Perła Polski) i Michał Paluta (Santic-Wibatech).

Wyniki 1. etapu Tour of Estonia 2024:

Results powered by FirstCycling.com

 

Poprzedni artykułGiro d’Italia 2024: Andrea Vendrame najlepszy z odjazdu
Następny artykułTour of Norway 2024: Axel Laurance bierze wszystko
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments