fot. Voster ATS Team / Mario Stiehl

Rozpoczęła się kolejna edycja wyścigu Belgrad-Banjaluka, czyli serbsko-bośniackiej etapówki, która przez lata była niezwykle szczęśliwa dla Polaków. Na 1. etapie po wygraną z odjazdu sięgnął Dylan Hopkins, acz z dobrej strony zaprezentował się Radosław Frątczak. Kolarz Voster ATS Team przyprowadził peleton finiszując na 5. miejscu.

Zmagania w tegorocznym Belgrad-Banjaluka otwierał etap ze stolicy Serbii do miasta Bijeljina położonego już po bośniackiej stronie granicy. 140-kilometrowy odcinek nie zawierał zbyt wielu trudności co mogło zwiastować finisz z dużego peletonu.

fot. Procyclingstats

Na starcie znalazło się aż 11 Polaków – 7 w barwach Voster ATS Team oraz 4 w Santic-Wibatech. W sumie w 155-osobowej stawce wystartowali kolarze z 26 zespołów, a to zwiastowało bardzo aktywną jazdę i rzeczywiście do takiej doszło. Już pierwszego dnia do mety dojechała ucieczka, z której na solo po wygraną sięgnął 22-letni Dylan Hopkins (Ljubljana Gusto Santic). Australijczyk przeciął metę kilkanaście sekund przed kolejną dwójką, a mianowicie Antonem Albrechtem (P&S Metalltechnik Benotti) i Danielem Koszelą (XSpeed United Continental), a po 4. lokatę w końcówce wyskoczył Mihael Štajnar (Sava Kranj Cycling).

Peleton finiszował dziś, patrząc z perspektywy czasu niestety, dopiero po 5. miejsce. Finisz ten wygrał Radosław Frątczak (Voster ATS Team), który dzięki temu jutro założy koszulkę najlepszego młodzieżowca. 21-letni Polak w sprinterskim pojedynku ograł m.in. Filippo Fortina (Maloja Pushbikers). 8. metę przeciął Michał Paluta (Santic-Wibatech).

Za kolarzami już kryterium przed wyścigiem, w którym 4. był Szymon Tracz (Santic-Wibatech), zaś 8. Jakub Murias (Voster ATS Team), a przed nimi jeszcze 3 dni rywalizacji. Już jutro powinno dojść do pierwszych większych podziałów w stawce, albowiem do Vlasenicy regularnie w historii dzielił stawkę, a po wygrane sięgali tam m.in. Jakub Kaczmarek (2020 i 2022), Aaron Gate (2019) czy Enrico Zanoncello (2023). To jednak nie będzie koniec emocji, albowiem w sobotę zaplanowany został królewski etap z metą na Jahorinie (15 km; 5,5%), gdzie obecnie wciąż utrzymuje się śnieg, a temperatury oscylują w okolicach zera. Na koniec na kolarzy czeka sprinterski etap do Banja Luki.

Wyniki 1. etapu Belgrad-Banja Luka 2024:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułNowa lampka rowerowa Trek CarBack z radarem
Następny artykułJuan Pedro Lopez – lider marzeń organizatorów [video]
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments