Giro d'Italia 2023 / RCS Sport

Szwajcarski Departament Infrastruktury, Energii i Mobilności poinformował organizatorów Giro d’Italia, że nie jest w stanie przygotować bezpiecznego przejazdu przez Forcola di Livigno, czyli przełęcz zaplanowaną na trasie 15. etapu. Na szczęście został już przedstawiony plan B.

Czym byłoby Giro d’Italia bez choć jednej zmiany trasy? To pytanie zadają sobie co roku fani kolarstwa, a organizatorzy włoskiego wyścigu muszą się zmagać z różnymi kłopotami. Tym razem te dotknęły 15. etapu, którego meta zlokalizowana została w Livigno. Po drodze zawodnicy mieli jednak zawitać do Szwajcarii, co stanęło pod znakiem zapytania.

Dziennikarze Tuttobiciweb poinformowali już o nowym przebiegu 15. odcinka. Zamiast podjazdu pod Forcola di Livigno (18 km; 7,1%) na zawodników czekać będzie kombinacja Passo del Mortirolo (12,6 km; 7,6%) oraz Passo di Foscagno (15 km; 6,4%). Suma przewyższeń zatem wzrosła, a to wróży jeszcze większe emocje.

Poprzedni artykułTirreno-Adriatico 2024: Kolejność startu do jazdy indywidualnej na czas
Następny artykułBORA-hansgrohe ponownie organizuje nabór w postaci Red Bull Junior Brothers
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments