fot. INEOS Grenadiers

Sezon 2024 rozpoczął się na dobre, a to oznacza, że kolarze nie mają już ani chwili wolnego. Dobrze wie o tym Michał Kwiatkowski, który po wycofaniu się z O Gran Camiño szybko poleciał do Włoch. Szykujący się do Strade Bianche i Tirreno-Adriatico Polak zdążył jeszcze potrenować na trasie 2. etapu Tour de France, o czym dowiedzieliśmy się z jego Stravy.

Za Michałem Kwiatkowskim bardzo udany początek 2024 roku. 33-latek po naprawdę ładnej jeździe był 4. w Vuelta Ciclista a la Region de Murcia „Costa Calida”, następnie mimo przebitej opony w kluczowych momentach zdołał zająć 7. lokatę w Clásica Jaén. O Gran Camiño zaczęło się dla naszego rodaka od 10. miejsca w czasówce, ale drugiego etapu Polak nie ukończył – jak się jednak okazało nie wydarzyło się tam nic poważnego.

Nasz najlepszy kolarz w historii udał się od razu do Włoch, gdzie w najbliższym okresie szykuje mu się intensywna kampania wyścigów – kolejno będzie to Strade Bianche, Tirreno-Adriatico oraz Mediolan-San Remo. Wszystkie te imprezy Michał Kwiatkowski ma już w swoim dorobku, a wyścig po białych drogach wygrywał już nawet dwukrotnie. Nim jednak zobaczymy kolarza INEOS Grenadiers ponownie w peletonie czeka na niego okres treningów, a te mają miejsce w nieprzypadkowym miejscu.

W niedzielę Michał Kwiatkowski kręcił w okolicach Bolonii, a dokładniej na trasie 2. etapu tegorocznego Tour de France. Polak znajduje się w wstępnym składzie brytyjskiego zespołu na Wielką Pętlę, a patrząc na to, że już teraz dokonuje rekonesansu trasy można być pewnym, że przygotowania idą pełną parą. Sam odcinek we Włoszech pełny jest pagórków – podczas treningu Michał Kwiatkowski pokonał prawie 3000 metrów przewyższenia na niespełna 200 kilometrach.

fot. Screen ze Stravy Michała Kwiatkowskiego
fot. Profil 2. etapu Tour de France 2024
Poprzedni artykułKujawy Pomorze Team zainauguruje sezon wyścigami UCI w Grecji
Następny artykułPrzebieraniec skierowany do podpisania listy startowej. UCI wymierza karę za próbę oszustwa
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Katarzyna
Katarzyna

Ciekawe co kwiatkowski ma zamiar robic w TDF? Napewno nie walczyc