fot. Canyon//SRAM Racing

„Weekend otwarcia” to czas nie tylko męskiej, ale i żeńskiej rywalizacji w Belgii. Na starcie Omloop Het Nieuwsblad zamelduje się cała czołówka kobiecego peletonu, a gdzieś wśród niej drużyna Canyon//SRAM Racing z Katarzyną Niewiadomą i Agnieszką Skalniak-Sójką w składzie.

Katarzyna Niewiadoma i Omloop Het Nieuwsblad to historycznie nie jest najlepsze połączenie. Polka, która przyzwyczaiła nas do regularnej obecności w ścisłej czołówce kolejnych wyścigów, w tym belgijskim klasyku jeszcze nigdy nie była w pierwszej „10” – w 7 startach najwyżej była 12. w 2017 roku. Ta edycja ma być jednak dla niej przełamaniem, a dobra forma z Setmana Ciclista Volta Femenina de la Comunitat Valenciana, które ukończyła na 2. miejscu, ma zaprocentować.

Weekend otwarcia zawsze jest bardzo ekscytujący dla zawodników, fanów i sponsorów! Wyścigi klasyczne, w przeciwieństwie do tych wieloetapowych, są bardziej nieprzewidywalne, dynamiczne, ciekawe i w pewnym stopniu bardziej wymagające psychicznie. Masz jeden dzień i jedną szansę na osiągnięcie dobrego wyniku, na który pracowałeś przez całą zimę. Zawsze ciekawie jest zobaczyć, gdzie jestem w porównaniu z moją konkurencją na początku sezonu. Biorąc pod uwagę rosnący z roku na rok poziom kobiecego kolarstwa, ten weekend jest ważny, aby dobrze rozpocząć sezon

— podkreślała przed startem Katarzyna Niewiadoma.

6-osobowy skład Canyon//SRAM Racing na Omloop Het Nieuwsblad jest naprawdę mocny i nie ma w nim żadnej kolarki, która jechałaby do Belgii po prostu wziąć udział. Z pewnością można się po niemieckim zespole spodziewać bardzo ofensywnej jazdy i masy ataków. Polka jest pozytywnie nastawiona do tego typu jazdy po dobrym okresie przygotowawczym.

Nie mogę się doczekać ciężkiego, selektywnego wyścigu ze wszystkimi naszymi kolarzami na czele. Chcemy móc grać różnymi kartami, być tymi, które ścigają się agresywnie i zmuszać innych do odpowiadania na nasze ruchy. Jestem na to gotowa, a przejście na wyścigi klasyczne jest łatwe, jeśli przygotowania zimą przebiegają sprawnie i nieprzerwanie. Jeśli wątpisz w swoją formę lub ogólny sposób myślenia, być może będziesz musiał poradzić sobie z negatywnymi myślami podczas wyścigu. Ale kiedy wiesz, że osobiście przystąpisz do wyścigu na dobrym poziomie, wszystko staje się łatwiejsze, a walka o pozycję lub podążanie za koleżankami z drużyny dzieje się naturalnie. Przed startem może się to wydawać stresujące, ale kiedy już ruszysz i będziesz mieć jasny cel, zrobisz wszystko, aby go osiągnąć

— obszernie tłumaczyła 29-letnia Polka.

16. edycja Omloop Het Nieuwsblad kobiet odbędzie się już jutro, tj. w sobotę. Na panie czeka 127 kilometrów, a na nich wiele podjazdów i 8 sektorów brukowanych. Tytułu bronić będzie aktualna mistrzyni świata Lotte Kopecky (Team SD Worx – Protime), która rok temu na solo przecięła metę w Ninove.

Zdjęcie

Poprzedni artykułKolarska przygoda w Katalonii – leć na jazdę, nie na obóz!
Następny artykułTour du Rwanda 2024: Joseph Blackmore bierze wszystko
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments